Mosiński: Tusk szybko realizuje program "cela plus"
DoRzeczy.pl: Donald Tusk proponuje nowy program opozycji „cela+”. Chce rozliczyć polityków PiS za ich rządy. Jak pan ocenia ten poziom propozycji?
Jan Mosiński: Brak programu wyborczego Platformy Obywatelskiej służy temu, żeby Donald Tusk bawił się jak sztubak na Twitterze, strasząc Polaków, polityków, jakimiś programami. Od tego, kto i czy popełnił przestępstwo są organy ścigania i sądy. Rozumiem, że Donald Tusk chce być i sądem i prokuratorem w jednej postaci, co trochę zalatuje bolszewizmem, lub postkomunizmem, bo wiemy jak to bywało w historii. Dobrze byłoby, gdyby lider PO spojrzał na swoje środowisko, gdzie może znaleźć kilka osób, które chowają się za immunitetami. Zawsze warto zacząć od siebie, później można patrzeć na innych. Liczę również, że wreszcie zobaczę program wyborczy PO. Jego w chwili obecnej nie ma.
CBA zatrzymało byłego ministra skarbu w rządzie PO-PSL Włodzimierza K. Czy takie osoby ma pan na myśli?
Trywializując trzeba powiedzieć, że tu Donald Tusk jest wyjątkowo skuteczny, to mu się rzadko zdarza. Oczywiście zatrzymana osoba ma prawo do obrony i uczciwego procesu, ale jeśli lider PO mówi o programie „cela+”, to widzimy, że szybko działa.
Rafał Trzaskowski wysłał do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym określa się wrogiem wolności. Jak pan się do tego odniesie?
Czytałem ten list. Jest to podręcznikowy przykład elukubracji w wykonaniu Rafała Trzaskowskiego. To jest tekst napisany z trudem i bez talentu.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.