Dwa kolejne kraje gotowe poprzeć przystąpienie Ukrainy do NATO

Dodano:
Flagi NATO i Ukrainy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że dwa kolejne kraje postanowiły poprzeć przystąpienie Ukrainy do NATO. Nie wyjaśnił, o które państwa chodzi.

– Wczoraj po rozmowach podszedł do mnie jeden z naszych bliskich przyjaciół, pochylił się i szepnął: "Gratulacje, Dmytro, dziś Ukraina otrzymała dwa kolejne głosy poparcia w NATO" – powiedział Kułeba.

Według niego podczas piątkowych rozmów dyplomatycznych w Odessie ukraińscy urzędnicy przekonali przedstawicieli dwóch krajów, które wcześniej były bardziej powściągliwe, a teraz zdecydowały się poprzeć decyzję szczytu NATO w Wilnie, co uczyni krok naprzód w kierunku członkostwa Ukrainy w Sojuszu.

Kułeba: Powiększyliśmy koalicję państw

– To jeszcze nie jest potrzebny konsensus, ale zdecydowanie powiększyliśmy wczoraj w Odessie koalicję państw, które będą walczyć o jak najmocniejszą decyzję w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO – podkreślił Kułeba.

28 kwietnia w Odessie odbyła się wspólna odprawa ministrów spraw zagranicznych krajów nordyckich i bałtyckich. Uczestniczyli w niej szefowie resortów z Finlandii, Szwecji, Norwegii, Danii, Islandii, Estonii, Litwy i Łotwy.

Spotkanie szefów państw i rządów NATO odbędzie się w Wilnie w dniach 11-12 lipca 2023 r.

20 kwietnia prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina przygotowuje się do szczytu NATO w Wilnie i oczekuje politycznego zaproszenia do Sojuszu. Natomiast Kułeba uważa, że NATO powinno podjąć decyzję polityczną, która albo określi harmonogram akcesji Ukrainy bezpośrednio na szczycie w Wilnie, albo zobowiąże je do przedstawienia go do końca 2023 r.

Kto nie chce Ukrainy w NATO?

Na początku kwietnia "Financial Times", powołują się na cztery źródła dyplomatyczne, napisał, że Stany Zjednoczone, Niemcy i Węgry sprzeciwiają się zamiarom innych państw NATO, by na szczycie w Wilnie zaproponować Ukrainie "mapę drogową" członkostwa w Sojuszu.

Po dokonaniu inwazji na Ukrainę władze Rosji prowadzą narrację, że walczą tam z NATO, choć Ukraina nie jest członkiem Sojuszu. Wywołana przez rosyjskiego perzydenta Władimira Putina wojna trwa już ponad rok i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od 1945 r. i upadku hitlerowskich Niemiec.

Źródło: Ukrinform / Kyiv Independent / Reuters / Financial Times
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...