Kreml chce spacyfikować Prigożyna? Ciekawa opinia szefa ukraińskiego GUR

Szef Głównego Zarządu Wywiadu (GUR) Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow w rozmowie z amerykańską telewizją PBS zapewnił, że wszystkie rosyjskie zbrodnie zostaną rozliczone.

– Każdy, kto popełnił zbrodnie wojenne lub zbrodnie przeciwko ludzkości na Ukrainie, w tym bardzo rażące, takie jak zbiorowy gwałt lub zabijanie cywilów i dzieci, zostanie znaleziony i zniszczony w dowolnym miejscu na świecie – stwierdził. Budanow dodał, że Ukraina ma dość własnych sił i środków, aby zrealizować tę zapowiedź.

Cele kontrofensywy

Ponadto szef GUR skomentował zbliżającą się kontrofensywę ukraińskiej armii. Podkreślił znaczenie całej operacji, której głównym celem jest wyzwolenie wszystkich terytoriów Ukrainy.

Jednocześnie szef ukraińskiego wywiadu wojskowego zgodził się z ocenami amerykańskich urzędników, którzy liczą, że Ukraina będzie w stanie przynajmniej poprawić swoje pozycje na linii frontu, aby pokonać rosyjską logistykę wojskową na okupowanym Krymie i Donbasie.

Kreml podporządkuje sobie Prigożyna?

Budanow skomentował również działania władz okupacyjnych na Ukrainie. Według niego, Rosjanie chcą przejąć kontrolę nad licznymi rosyjskimi grupami paramilitarnymi. Według Budanowa nowa struktura, którą stara się stworzyć Federacja Rosyjska, będzie miała na celu oddanie najemników Grupy Wagnera pod kontrolę rosyjskiego Sztabu Generalnego.

– Rosjanie chcą stworzyć pewną główną organizację, która będzie zarządzać i dowodzić wszystkimi tymi formacjami paramilitarnymi, ponieważ, oczywiście, nie ma teraz wśród nich jedności – wyraził swoją opinię Budanow. Dodał, że według jego obliczeń Federacja Rosyjska jest w stanie mobilizować miesięcznie od 20 do 22 tys. żołnierzy.