Twitter wprowadził cenzurę w Turcji dzień przed wyborami. Zablokowano konta czterech osób
Wales powiedział dziennikarzom BBC, że jego organizacja spędziła dwa i pół roku w sądzie, aby uniknąć podobnych żądań stawianych niegdyś przez Turcję. Dodał, że wierzy, iż sektor technologiczny powinien wspólnie bronić swobodnego dostępu do informacji. Nie jest to jednak pierwszy przypadek cenzury na Twitterze. W tym medium społecznościowym zablokowano posty byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.
Turcja blokuje media internetowe
Właściciel Twittera Elon Musk powiedział natomiast, że Turcja zagroziła zablokowaniem całej witryny. W 2014 roku prezydent kraju Recep Erdogan zrealizował już podobną zapowiedź. Obiecał wówczas "wymazać" tę sieć społecznościową, bo na platformie pojawiły się zarzuty korupcyjne dotyczące jego administracji.
Wikipedia także została zakazana w Turcji na prawie trzy lata po tym jak jej kierownictwo odmówiło usunięcia artykułów krytykujących tamtejszy rząd.
Kierownictwo Twittera poinformowało w poście, że zablokowane zostały cztery konta i 409 tweetów zidentyfikowanych przez turecki rząd w orzeczeniu sądowym. Szefowie medium społecznościowego dodali, że "nadal będą sprzeciwiać się temu w sądzie". Konta i treść wpisów są widoczne poza Turcją.
Wales: Nigdy nie poddaliśmy się cenzurze
Wales skrytykował decyzję władz Twittera. – Byliśmy blokowani w różnych miejscach na świecie w różnym czasie, nigdy nie poddaliśmy się cenzurze i nigdy tego nie zrobimy – stwierdził w podcaście BBC Tech Life.
– Jeśli rządy na całym świecie uznają, że w celu uzyskania przewagi politycznej mogą kontrolować to, co ich przeciwnicy mówią w internecie lub uniemożliwić im wypowiadanie się, będzie więcej takiej cenzury – ocenił współzałożyciel Wikipedii. Powiedział też, że działania Twittera wywrą presję na inne strony internetowe, aby spełniły przyszłe wymagania np. polityków.
– Myślę, że ludzie z branży powinni naprawdę stanowczo powiedzieć "nie" – w rzeczywistości otwarty, darmowy internet, swobodne dzielenie się pomysłami i wiedzą są niezwykle ważne – kontynuował Wales.
Musk określił siebie jako "absolutystę wolności słowa" i obszernie mówił o swoim zaangażowaniu w zapewnienie każdemu platformy do wyrażenia swojego zdania. Przypomnijmy, że parę dni temu miliarder ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska szefa medium społecznościowego. Tę funkcję będzie pełnił jeszcze przez parę tygodni.
Szefowie Twittera powiedzieli, że zostali poinformowani przez turecki rząd, iż Twitter jest jedyną siecią społecznościową, która nie zastosowała się do nakazów sądowych.