Ambasador Ukrainy przy ONZ porównał reżim Putina do raka
23 czerwca odbyło się kolejne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Tym razem delegaci dyskutowali o zagrożeniu rosyjskim atakiem terrorystycznym na elektrownię jądrową w Zaporożu oraz konsekwencjach wysadzenia tamy na Dnieprze w Nowej Kachowce.
Stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Sergiy Kyslytsya porównał obecny reżim w Federacji Rosyjskiej do raka, który rozsiewa przerzuty po całym świecie. Ukraiński dyplomata przywołał słowa sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, który stwierdził, że w 2023 roku ponad 750 mln ludzi będzie cierpieć z powodu braku żywności, a pandemia COVID-19 i wojna na Ukrainie pogorszyły sytuację.
– W rzeczywistości Rosja jest gorsza niż COVID-19. Reżim Putina to rak. A świat nie może być silny i zdrowy, kiedy komórki rakowe nadal rozprzestrzeniają się z moskiewskiego bunkra i tworzą nowe guzy na całym świeci – powiedział Kyslytsya i wezwał do usunięcia reżimu Władimira Putina "zanim rozprzestrzeni się dalej i was zabije”.
ONZ oskarża Rosję
Agencje prasowe Reuters i AFP ujawniły raport Organizacji Narodów Zjednoczonych. W dokumencie sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres oskarża Rosjan o zabicie 136 dzieci na Ukrainie w 2022 r. Szef Organizacji wskazał także, że rosyjskie Siły Zbrojne zostaną wpisane na "światową listę hańby".
Raport ma zostać opublikowany w przyszłym tygodniu. Jak przekazał w czwartek portal Wyborcza.pl, treść dokumentu rozesłano do członków Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Z ustaleń wynika, że wojska Federacji Rosyjskiej okaleczyły 518 dzieci, wykorzystały 91 dzieci jako tzw. żywe tarcze oraz przeprowadziły 480 ataków na szkoły i szpitale na terytorium Ukrainy. "Jestem szczególnie wstrząśnięty dużą liczbą ataków na szkoły, szpitale i personel ochrony oraz dużą liczbą zgonów i okaleczeń dzieci, przypisywanych siłom rosyjskim i powiązanym z nimi grupom zbrojnym" – możemy przeczytać w komunikacie.