Kim był zastrzelony podczas interwencji Nahel? 15 wzmianek w policyjnym rejestrze
We Francji trwają zamieszki. Rozruchy zostały wywołane przez ludzi z krajów Maghrebu po śmierci młodego Francuza arabskiego pochodzenia, zastrzelonego podczas policyjnej interwencji w Nanterre pod Paryżem. Media piszą o zamieszkach o skali niespotkanej wcześniej nawet we Francji.
O to kim był 17-letni Nahel Kacper Kita zapytał na kanale "Nowy Ład" Adama Gwiazdę – publicystę mieszkającego we Francji i zajmującego się tematyką francuską.
Nahel – 15 wzmianek w rejestrze
Gwiazda powiedział, że francuska policja dysponuje bardzo dobrym materiałem dowodowym w tej sprawie. – Rodzina i adwokat twierdzili, że to zwykły, grzeczny, sympatyczny chłopak z przedmieść, co jest zrozumiałe – podkreślił. Dodał jednak, że źródła policyjne i śledztwo prokuratorskie mówią co innego.
– On miał 17 lat, więc był niekarany. (…) We Francji istnieje natomiast coś, co można porównać do polskiego rejestru karnego, gdzie są zapisywane nie tylko wyroki, ale też wszelkie wzmianki, kiedy dana osoba otarła się o wymiar sprawiedliwości, śledztwa, jakieś sprawy. Dotyczy to nie tylko sprawców, ale także ofiar. 17-letni Nahel miał w tym rejestrze 15 wzmianek, z czego pięć w sprawie dokładnie takiej, przy jakiej został zastrzelony, czyli odmowy zatrzymania się do kontroli auta – powiedział publicysta.
Jak podało BBC, w ubiegły weekend trafił do aresztu w związku z odmową zatrzymania się do kontroli. – Myślę, że na tego rodzaju przedmieściach dość rzadko zdarza się, aby młoda osoba nie została zatrzymana przez policję lub nie przebywała w areszcie – powiedziała reprezentująca jego krewnych prawnik.
Notowany za narkotyki
– Za jedną z tych spraw miał być postawiony przed sędzią dla nieletnich, ale z niewiadomych przyczyn – zapewne z przeciążenia sądów – nie miał tej sprawy – wskazał Gwiazda.
– Czyli mamy osobę, która, od kiedy skończyła 14 lat, jest regularnie notowana przez policję w różnych sprawach – tłumaczył. – Są to wykroczenia drogowe, jazda bez prawa jazdy, stawianie oporu policjantom. W styczniu i w marcu tego roku dwie sprawy narkotykowe. Nie wiadomo, jakie dokładnie, ale wiadomo, że chodzi o konsumpcję i o sprzedaż – powiedział Gwiazda, dodając, że wszystkie te fakty zostały oficjalnie potwierdzone przez francuską prokuraturę.
Babcia zastrzelonego chłopaka zwróciła się do "protestujących"
W niedzielę babcia zastrzelonego przez policjanta Nahela zwróciła się za pośrednictwem telewizji BFMTV do uczestników zamieszek we Francji.
– Chcę, żeby to się skończyło – powiedziała – Ludziom, którzy niszczą, mówię, aby przestali! Niech nie niszczą szkół, autobusów – apelowała.
Kobieta uważa, że śmierć jej wnuka została wykorzystana przez chuliganów jako pretekst do siania zniszczeń i zaapelowała, by przestali to robić.
Od kilku dni wandale demolują francuskie ulice, podpalają samochody i plądrują m.in. sklepy, restauracje, banki i inne obiekty. Mimo częściowej cenzury, w mediach społecznościowych opublikowano mnóstwo zatrważających zdjęć i nagrań dokumentujących skalę zniszczeń.