"To znacząco wpłynie na światowe ceny". Konsekwencje rosyjskich ataków
Zakład Kernela w w porcie Chornomorsk został uderzony przez rosyjski atak rakietowy w nocy 19 lipca, co doprowadziło do znacznego uszkodzenia magazynu i zniszczenia 60 tys. ton zboża, ale obyło się bez ofiar, podała spółka.
Obecnie Kernel ocenia zakres szkód materialnych, a wstępne dane sugerują, że odbudowa obiektów zajmie co najmniej 12 miesięcy. Ataki na ukraińskie porty i niemożność eksportu morskiego doprowadzą w krótkim czasie do wzrostu cen kukurydzy i pszenicy o 30-40 proc., a istnieje też ryzyko dodatkowego wzrostu światowych cen oleju słonecznikowego o 20-25 proc., podano.
Konsekwencje rosyjskich ataków
"Ponadto oprócz szkód infrastrukturalnych, podczas ataku w nocy 19 lipca, pożar częściowo zniszczył i uszkodził 60 000 ton zboża w porcie Chornomorsk. Ładunek ten miał zostać załadowany na wielkotonażowy statek Alexis i wysłany do Chin. Jednak statek ten, który czekał w kolejce 'korytarza zbożowego' przez ponad 60 dni, nie mógł zostać załadowany w Chornomorsku. Po raz kolejny świat został pozbawiony ukraińskich produktów rolnych z powodu sabotowania 'inicjatywy zbożowej' i opóźnień spowodowanych przez przedstawicieli Rosji" – czytamy w komunikacie.
"Dalsze ataki na ukraińskie porty, zwiększone ryzyko dla kompleksów przemysłowych i niemożność eksportu zboża drogą morską doprowadzą w krótkim okresie do wzrostu cen kukurydzy i pszenicy o 30-40 proc.. Istnieje również ryzyko zawieszenia działalności kilku ukraińskich zakładów przetwórstwa nasion oleistych i zmniejszenia tempa przetwarzania nasion słonecznika i rzepaku o ponad 30 proc., co znacząco wpłynie na światowe ceny oleju słonecznikowego, powodując dodatkowy wzrost o 20-25 proc." – czytamy dalej.
Kernel Holding to producent spożywczy działający na Ukrainie. Jest notowany na warszawskiej giełdzie od 2007 r.