"Puszcza Białowieska jest martwa". Gzowski: To przez instytucje UE
Michał Gzowski przestrzega, że Unia Europejska planuje przejąć kontrolę nad polskimi lasami.
– Komisja Europejska otworzyła drzwi do przejęcie lasów z wyłącznego zarządu państw członkowskich. To bardzo niebezpieczne. Konsekwencje tego widzieliśmy w Puszczy Białowieskiej, gdzie zadziałały unijne instytucje. Urzędnicy opierali się na argumentach emocjonalnych ekologów, żeby zostawić kornika, a przyroda sobie sama poradzi – mówił w rozmowie z Telewizją Republika.
Gzowski: Puszcza Białowieska jest martwa
Rzecznik podkreślił, że znaczna część Puszczy nieodwracalnie ucierpiała. – Puszcza Białowieska jest martwa, a była naszą perłą, teraz to fatalny widok. Urzędnicy opierają się na argumentach ekologów, nie tych merytorycznych. Człowiek musi pomóc przyrodzie i leśnicy to robią – mówił
Zapewnił też, że jest "wielu wspaniałych ekologów-naukowców", ale działa również grupa "wywołująca emocje wokół problemów, których nie ma". – Na niezdrową ekologię chorują młodzi ludzie, którym brakuje wiedzy. Oni są sterowani przez innych ludzi i to oni są ekoterrorystami – stwierdził.
Gzowski wskazał, że teoretycznie zmiana traktatu wymaga jednomyślności., ale biurokraci unijni "potrafią tylnymi drzwiami forsować swoje rozwiązania". Jego zdaniem kraje skandynawskie mogą być sojusznikami Polski w sporze z Unią.
Obywatelski projekt "W obronie polskich lasów"
Przypomnijmy, że w czwartek 13 lipca Sejm zagłosował nad wnioskiem o odrzucenie projektu ustawy o lasach. Inicjatorzy obywatelskiego projektu ostrzegają przez zakusami Unii Europejskiej, wskazując, że Bruksela chce odebrać Polsce prawo do zarządzania lasami.
"Przeciw" wnioskowi o odrzucenie projektu zagłosowało 245 posłów, w tym 227 członków klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości oraz siedmiu deputowanych koła Konfederacji, trzech Kukiz'15, trzech Polskich Spraw, trzech Wolnościowców i dwóch niezrzeszonych.