Rosja odwołuje manewry wymierzone w NATO. Zaskakujące tłumaczenie Szojgu
– Nie, w tym roku mamy ćwiczenia na Ukrainie – powiedział na konferencji prasowej rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, odpowiadając na pytanie dziennikarzy w sprawie organizacji ćwiczeń Zapad 2023.
Rosja ostatni raz przeprowadziła manewry Zapad (Zachód) ze swoim sojusznikiem Białorusią we wrześniu 2021 r., pięć miesięcy przed inwazją na Ukrainę. Informowano wówczas, że bierze w nich udział 200 tys. żołnierzy.
Rosyjsko-białoruskie ćwiczenia, wymierzone w członków wschodniej flanki NATO, dotychczas odbywały się co dwa lata i były zaplanowane na wrzesień br.
O możliwości odwołania tegorocznych manewrów Zapad informowało wcześniej Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii. "Rosja prawdopodobnie odwołała Zapad-2023, ponieważ ma zbyt mało żołnierzy i sprzętu" – przekazała strona brytyjska w aktualizacji wywiadowczej, opublikowanej 28 sierpnia.
Manewry Zapad odwołane. Rosja woli ćwiczyć z Koreą Północną niż z Białorusią
Moskwa oficjalnie potwierdziła informację o rezygnacji z manewrów Zapad kilka dni po doniesieniach, że Rosja planuje zorganizowanie wspólnych ćwiczeń z Korę Północną.
W poniedziałek dziennik "New York Times" podał, powołując się na amerykańskich urzędników, że przywódca KRDL Kim Dzong Un i prezydent Rosji Władimir Putin wezmą udział we Wschodnim Forum Ekonomicznym, które odbędzie się w dniach 10-13 września na uniwersytecie we Władywostoku.
Według rozmówców gazety, Kim Dzong Un przybędzie do Rosji z Pjongjangu swoim pociągiem pancernym. Źródła "NYT" nie wykluczają, że północnokoreański dyktator może odwiedzić także Moskwę.
Podczas rozmów strony zamierzają omówić dostawy pocisków artyleryjskich i rakiet przeciwpancernych z KRLD. Z kolei Kim ma nadzieję, że Putin zapewni Korei Północnej pomoc żywnościową oraz zaawansowaną technologię do satelitów i atomowych łodzi podwodnych.