• Autor:Rafał A. Ziemkiewicz

Tym razem to już na pewno

Dodano:
Bartosz Węglarczyk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Widzieli Państwo, jak funkcjonariusze ABW wyrywali Bartoszowi Węglarczykowi, redaktorowi naczelnemu Onetu, redakcyjnego laptopa ze szczegółami nagłośnionej przez tenże portal „afery wizowej”?

Ja też nie, bo nic podobnego się nie zdarzyło. Przeciwnie, zanim o sprawie dowiedział się Onet, wkroczyły służby, wszczęto postępowanie prokuratorskie, postawiono kilku osobom zarzuty, kilka tymczasowo aresztowano, a wiceminister, w którego pionie doszło do nadużyć, stracił stanowisko.

I tu jest właśnie wyjaśnienie, dlaczego „największa afera XXI wieku” nie będzie oczekiwanym przez opozycję „gejmczendżerem”, podobnie jak nie stała się nim „afera dwóch wież”, ani „afera węglowa”, ani „respiratorowa”, ani, z innej beczki, „największa katastrofa ekologiczna od czasów Czarnobyla” (czyli zatrucie Odry, jak się zreszta teraz okazało, przez Niemców), „rzeź dzików”, „masowa wycinka drzew”, „zima bez węgla” czy „ludobójstwo” polegające na odmowie przez rząd wprowadzenia przymusu szczepień przeciwko kowid, którego żądała licytująca się wtedy z władzą w nakręcaniu histerii opozycja.

Według przypisywanemu Einsteinowi powiedzonka, głupota polega na tym, że robi się ciągle to samo w taki sam sposób i oczekuje, że za którymś razem da to wreszcie inny skutek.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...