NSZZ "Solidarność" sprzeciwia się szkalowaniu polskiego munduru

Dodano:
Logo "Solidarność" na wystawie stałej w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku Źródło: PAP / Adam Warżawa
W czwartek Prezydium Komisji Krajowej Niezależnego Związku Zawodowego „Solidarność” przyjęło stanowisko w obronie polskich żołnierzy.

"Zielona granica" to film przedstawiający, zdaniem reżyser Agnieszki Holland, "prawdziwą" sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Obraz opowiada o kryzysie na granicy z perspektywy "uchodźców", polskich aktywistów i strażników granicznych.

W internecie pojawiło się kilka scen z filmu nakręconego przez polską reżyserkę. Wywołały one szok i oburzenie części komentatorów i internautów.

"Solidarność" w obronie żołnierzy

W czwartek NSZZ "Solidarność" przyjęła stanowisko, w którym sprzeciwia się szkalowaniu polskich żołnierzy oraz funkcjonariuszy, którzy służą na granicy polsko-białoruskiej powstrzymując atak hybrydowy ze strony reżimu Aleksandra Łukaszenki.

W przyjętym dokumencie wspomniano o skandalicznych i nieprawdziwych wypowiedziach przedstawicieli elit lewicowo-liberalnych, których "emanacją jest m.in. film Agnieszki Holland «Zielona granica»", a które zdaniem związkowców " znamiona zdrady stanu i jako takie powinny podlegać ocenie prawnej".

"Prezydium Komisji Krajowej wyraża wdzięczność, szacunek i swoją solidarność wobec ludzi, którzy chronią nasze społeczeństwo przed agresją. Jednocześnie wzywamy do zaprzestania szkalowania naszych bohaterów i żądamy bezzwłocznego ścigania tych, którzy posługując się kłamstwem, budują nieprawdziwy obraz sytuacji na wschodniej granicy" –czytamy w dokumencie.

"Solidarność" domaga się także, aby politycy opozycji zajęli jednoznaczne stanowisko wobec ataków na polskich funkcjonariuszy i żołnierzy oraz samego filmu Holland.

Nagroda za obronę ojczyzny

Jak poinformował w czwartek portal tysol.pl, kapituła nagrody Człowiek Roku „Tygodnika Solidarność” postanowiła w trybie nadzwyczajnym ogłosić decyzję w spawie laureata tegorocznej nagrody. Został nim "bohater zbiorowy" - polskie służby mundurowe. Jak napisano, decyzja ta jest wyrazem głośnego sprzeciwu wobec akcji deprecjonowania i szkalowania polskiego munduru i żołnierzy Wojska Polskiego.

"Bezpośrednią ofiarą tej akcji są polscy mundurowi, dzięki którym możemy czuć się bezpiecznie i którzy każdego dnia, narażając zdrowie i życie, bronią polskiej granicy przed operacją hybrydową białoruskich i prawdopodobnie rosyjskich służb. Nie wolno nam zostawić ich z tym samych. «Tygodnik Solidarność» nie ma zwyczaju chodzić stadnie w „wyznaczonych” kierunkach" – czytamy w oświadczeniu.

Źródło: Tysol.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...