Tusk, Putin i bezpieczeństwo. Nowy spot PiS
Najnowszy spot PiS, zamieszczony w niedzielę rano w mediach społecznościowych, koncentruje się na kwestii obronności i krytyce Donalda Tuska. W ocenie partii rządzącej, były premier miał doprowadzić do znacznego osłabienia polskich zdolności obronnych poprzez m.in likwidację jednostek wojskowych.
– Gdy rządził Tusk, padł na kolana przed Putinem i rozbroił Polskę. Zlikwidował 629 jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego, a polska armia stopniała do mniej niż 100 tys. żołnierzy – mówi lektor w najnowszym nagraniu sztabu PiS.
Dalej lektor stwierdza, że "Tusk zostawił nas całkowicie bezbronnych wobec Rosji", a PiS "to zmieniło".
– Od 2015 roku konsekwentnie wzmacniamy polską armię, która liczy dziś 175 tys. żołnierzy. Tworzymy jedną z najsilniejszych armii w Europie, zbudowaliśmy mur na granicy z Białorusią – słyszymy na nagraniu.
Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że dla jego polityków "bezpieczeństwo Polaków jest najważniejsze" i ostrzega, że powrót Tuska do władzy będzie oznaczał jego obniżenie. Na nagraniu pada stwierdzenie, że ponowne rządy PO oznaczają zburzenie muru na granicy polsko-białoruskiej, "zwijanie" polskiej armii oraz "wystawienie" naszego kraju Rosji.
– Zrobił to raz, zrobiłby to znowu. Tusk nie zasługuje na kolejną szansę – podsumowuje lektor.
Kolejny spot
W ostatnich dniach PiS wypuściło kilka spotów, które uderzają w byłego premiera. W sobotę ukazało się nagranie, w którym podkreślono rolę Donalda Tuska w próbie zmuszenia Polski do przyjmowania nielegalnych migrantów.
Z kolei opublikowany w piątek film poświęcony jest polityce migracyjnej, która w ostatnich dniach jest jednym z głównych tematów dyskusji w mediach. Przywołano w nim wypowiedź Tuska na temat nielegalnych migrantów. Szef PO powiedział, że "to są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi".