Scholz uderza w Polskę. "Czara goryczy się przelała"

Dodano:
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec Źródło: Wikimedia Commons
Na posiedzeniu klubu SPD kanclerz Olaf Scholz w ostrych słowach skrytykował polskie władze – donosi "Sueddeutsche Zeitung".

Pomimo powtarzającej się ostrej retoryki ze strony polityków PiS, niemieckie władze zachowywały wstrzemięźliwość. Jak opisuje "Sueddeutsche Zeitung", Scholz do tej pory wolał, aby kwestią praworządności zajmowała się Komisja Europejska.

"Gdy chodzi o Polskę, Olaf Scholz lubi opowiadać anegdotę z zimowego urlopu na Lanzarote. Polak, uprawiający jogging miał go tam poprosić o selfie i przy okazji podziękować za »cierpliwość wobec naszego rządu«. Jednak cierpliwość kanclerza najwyraźniej się wyczerpała" – pisze w niemieckim dzienniku Daniel Broessler.

Miało do tego dojść z powodu ostatnich spięć w temacie migracji. W ostatnich dniach Scholz stwierdził, że nie chciałby, aby "Polska po prostu przepuszczała migrantów dalej", tylko ich rejestrowała.

Scholz traci cierpliwość

"SZ" donosi, że na ostatnim posiedzeniu klubu parlamentarnego SPD Scholz w mocniejszy sposób odniósł się do sprawy polskiej. Jego zdaniem, w Polsce dzieją się rzeczy "nie do zaakceptowania".

Frustracja Scholza nie tyczy się tylko afery wizowej, ale też powtarzających się ataków ze strony PiS. "Wydaje się, że z punktu widzenia Scholza czara goryczy się przelała" – twierdzi Broessler.

Na posiedzeniu klubu SPD Scholz miał ostro krytykować "dwulicowość polskich władz, które z jednej strony podżegają przeciwko migrantom, a z drugiej przyznają wizy za pieniądze". – To jest coś, o czym nie można milczeć – miał powiedzieć Scholz, relacjonuje Broessler.

Niemcy wzmacniają kontrole na granicy z Polską

Niemcy wprowadzą w tym tygodniu rozszerzone kontrole graniczne z Polską i Czechami - poinformowała minister spraw wewnętrznych RFN Nancy Faeser.

Według danych cytowanych przez Politico, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2023 r. w Niemczech o azyl wystąpiło około 204 tys. osób, czyli o 77 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.


Źródło: dw.com, Sueddeutsche Zeitung
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...