• Autor:Łukasz Warzecha

Unia chce nam urządzać media

Dodano:
Parlament Europejski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Konstytucja wolności II Europejski Akt o Wolności Mediów, który we wtorek Parlament Europejski przegłosował (było to głosowanie nad propozycją Komisji Europejskiej z września ubiegłego roku, ostatecznie dopracowaną w czerwcu tego roku) stosunkiem głosów 408 do 102 przy 75 wstrzymujących się, to klasyczny przykład mamienia szczytnymi deklaracjami, żeby przepchnąć kolejną regulację głęboko ingerującą w sprawy, które w ogóle nie powinny należeć do kompetencji UE.

O akcie po raz pierwszy usłyszałem podczas wizyty w Brukseli, w KE, w listopadzie 2021 r., jeszcze bez detali. Wtedy wydało mi się to niemal nieprawdopodobne, bo w oczywisty sposób szło zbyt daleko. Jak się okazuje po raz kolejny, dla UE nie jest to przeszkoda.

Propozycja jest skonstruowana w taki sposób, żeby nęcić regulacjami, które w teorii powinny się podobać każdemu, kto ceni sobie niezależne dziennikarstwo. Jest tam na przykład mowa o zakazie stosowania wobec dziennikarzy programów szpiegowskich lub zmuszania ich do ujawniania źródeł. Brzmi świetnie, ale nawet to w praktyce budzi wątpliwości.

Pierwsza z nich to sama definicja dziennikarza. Jak regulacje miałyby działać na poziomie unijnym, jeśli spójna definicja dziennikarza w krajach członkowskich nie istnieje, a w niektórych nie ma jej w ogóle? W Polsce zawód dziennikarza nie jest uregulowany – i bardzo dobrze, oby tak zostało, choć rządząca partia chciała w pewnym momencie ten stan rzeczy zmienić. Z tym wiąże się jednak fakt, że nie wiadomo, kogo dokładnie można uznać za dziennikarza. Czy przyjęcie aktu miałoby oznaczać, że poza zasięgiem służb miałby pozostawać na przykład każdy, kto będzie prowadził lokalny portal informacyjny, samemu nazywają się dziennikarzem? Nietrudno przewidzieć, że dla przestępców byłaby to znakomita przykrywka. Zakładasz portalik, nazywasz się dziennikarzem i dostajesz swego rodzaju immunitet od zainteresowania służb.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...