Trzecia Droga podzieli się w Sejmie? "To będzie precedens"

Dodano:
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia Źródło: PAP / Piotr Nowak
Pracujemy z prawnikami nad tym, żeby znaleźć jak najlepszą drogę formalną do kontynuowania projektu Trzeciej Drogi – mówił Szymon Hołownia.

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia wystąpił w środę na konferencji prasowej w Sejmie razem z nowo wybranymi parlamentarzystami.

– Udało się zrobić coś, o czym dwa tygodnie temu nie myśleliśmy, choć wierzyliśmy, że to możliwe. Nie dość, że odsunęliśmy od władzy Kaczyńskiego i tę szkodliwą polityczną grupę, to wprowadziliśmy do Sejmu, realizując naszą obietnicę, zupełnie nową, świeżą krew. Obiecywaliśmy, że przewietrzymy Sejm i dokonaliśmy tego – powiedział Hołownia.

Co dalej z Trzecią Drogą?

Szef Polski 2050 zapowiedział, że Trzecia Droga jako projekt polityczny będzie kontynuowana. – Zastanawiamy się, jak to zrobić, żeby to było technicznie najlepsze dla nas. Jeżeli będzie jeden klub, to będzie. Jeżeli będą dwa kluby, to oba będą miały w nazwie "Trzecia Droga" i będą spięte umową federacyjną. To będzie precedens w polskim Sejmie, ale jest on możliwy. Pracujemy z prawnikami nad tym, żeby znaleźć jak najlepszą drogę formalną do kontynuowania tego projektu – stwierdził Szymon Hołownia.

Wszystko wskazuje na to, że przyszły rząd utworzy obecna opozycja, ponieważ PiS nie ma wystarczającej liczby mandatów. Lewica nie kryje, że liberalizacja prawa aborcyjnego jest dla niej priorytetem. Wprowadzenie tzw. aborcji na życzenie (do 12. tygodnia ciąży) postulował również Donald Tusk. PSL, które ma wejść do rządu, dystansuje się jednak wobec tych zapowiedzi. Głos w sprawie zabrał także Szymon Hołownia.

Hołownia: To dobry pomysł

– Tak, uważam, że to dobry pomysł, żeby umowa koalicyjna nie zawierała spraw światopoglądowych. Umówiliśmy się też np., że u nas w sprawach światopoglądowych każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, a nie zgodnie z sumieniem przewodniczącego. Tego będziemy się trzymać w klubie i tego będziemy się trzymać w koalicji – stwierdził lider Polski 2050.

– Uważamy, że to nie jest dobry pomysł, żebyśmy teraz, na początku nowych, demokratycznych rządów, pokłócili się o sprawy, co do których nigdy nie będzie zgody między nami, bo każdy z nas ma sumienie uformowane w inny sposób – dodał.

Źródło: 300polityka.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...