Rozłam w Lewicy? "Czekamy na wyniki prac nad programem przyszłego rządu"

Dodano:
Logo Lewicy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Marek Zakrzewski
Daria Gosek-Popiołek została zapytana, czy jest plan na założenie koła sejmowego partii Razem, która startowała w wyborach w ramach Nowej Lewicy.

W poprzedniej kadencji Sejmu Lewica miała aż 49 mandatów. Teraz wprowadziła do parlamentu 26 posłów. Największe powody do radości ma partia Razem, która powiększyła swój stan posiadania z sześciu do siedmiu mandatów poselskich, a także wprowadziła dwie osoby do Senatu.

Kandydaci partii Razem startowali w tegorocznych wyborach parlamentarnych w ramach Komitetu Wyborczego Nowej Lewicy. Natomiast w kończącej się właśnie kadencji Sejmu politycy formacji, której współprzewodniczącymi są Magdalena Biejat i Adrian Zandberg, tworzyli Koalicyjny Klub Parlamentarny Lewicy wraz z ugrupowaniem Nowa Lewica (dawny Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz Wiosna Roberta Biedronia), a także Polską Partią Socjalistyczną.

Razem opuści klub Lewicy?

– Ja jestem bardzo otwarta na współpracę wewnątrz klubu i mam nadzieję, że taką współpracę będziemy kontynuować – zadeklarowała poseł elekt Daria Gosek-Popiołek, pytana o to, czy partia Razem chce mieć oddzielne koło w nowej kadencji Sejmu.

– Jako partia demokratyczna mamy takie ciało jak Rada Krajowa. I to właśnie Rada Krajowa we współpracy z posłami, z Zarządem Krajowym podejmuje kluczowe decyzje. Pokazaliśmy w poprzedniej kadencji, że bardzo dobrze układa nam się współpraca na Lewicy, że te trzy pokolenia, trzy różne podejścia do lewicowych czy też progresywnych idei, że to wszystko się spina. Myślę, że ta współpraca dalej byłaby dobra. Na pewno nie będzie rozłamu – stwierdziła polityk. – My w partii Razem bardzo szanujemy dyskusję i debatę wewnętrzną. Nie możemy ręcznie sterować tym, co chcą osoby, które budują partię Razem. Partia Razem to nie są pojedynczy liderzy. To szereg osób, które poświęcają swój czas, pracę. Chodzi o pewne zasady wewnętrznej współpracy, demokracji, więc nie odpowiem "tak" lub "nie", bo czekamy na wyniki pracy nad programem przyszłego rządu – wyjaśniła.

Źródło: Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...