Wyniki Lewicy. Partia Razem ma powody do radości

Wyniki Lewicy. Partia Razem ma powody do radości

Dodano: 
Magdalena Biejat i Adrian Zandberg podczas konwencji Nowej Lewicy
Magdalena Biejat i Adrian Zandberg podczas konwencji Nowej Lewicy Źródło:PAP/EPA / Marian Zubrzycki
Mimo, że w przyszłym Sejmie Nowa Lewica zmniejszy swój stan posiadania względem kończącej się kadencji, to partia Lewica Razem zyskała jeden mandat.

W poprzedniej kadencji Lewica miała aż 49 mandatów. Teraz wprowadzi do Sejmu 26 posłów. Co ciekawe, największe powody do radości mają współprzewodniczący Lewicy Razem: Magdalena Biejat i Adrian Zandberg.

Razem zyskuje

Razem powiększy bowiem swój stan posiadania z sześciu mandatów w poprzedniej kadencji do siedmiu w tej. Ponadto wprowadzi dwie osoby do Senatu. Jedną z nich będzie właśnie Biejat. Druga to Anna Górska.

Z Razem w Sejmie będą: Adrian Zandberg, Dorota Olko, Joanna Wicha, Daria Gosek-Popiołek, Paulina Matysiak, Marcelina Zawisza i Maciej Konieczny.

Wygląda na to, że młodzi, mocno lewicowi wyborcy byli bardziej zmobilizowani i szukali na listach Nowej Lewicy konkretnych nazwisk działaczy partii Razem, ocenił Michał Płociński z „Rzeczpospolitej”.

Lewica w rządzie koalicyjnym?

Pierwsze miejsce w niedzielnych wyborach do Sejmu zajęło Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując 35,38 proc. (7 640 485 głosów), zaś na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z 30,70 proc. poparcia (6 629 145 głosów).

Kolejne miejsca zajęli: Koalicja Polska 2050-PSL (Trzecia Droga) - 14,40 proc. (3 110 534 głosów), Lewica - 8,61 (1 858 971 proc. głosów) oraz Konfederacja - 7,16 proc. (1 547 299 głosów). Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego.

W przełożeniu na mandaty wygląda to następująco:

  1. PiS – 194
  2. KO – 157
  3. Trzecia Droga – 65
  4. Nowa Lewica – 26
  5. Konfederacja – 18

Łącznie KO, TD i Lewica będą miały w Sejmie 248 reprezentantów w Sejmie, co oznacza, że najprawdopodobniej sformują nowy rząd. Większość wynosi 231. Lewica konsekwentnie deklaruje chęć udziału w takiej koalicji.

Frekwencja w wyborach parlamentarnych 2023 r. wyniosła 74,38 proc.

Czytaj też:
Hołownia: Widzę, słyszę i rozumiem jak bardzo się boicie
Czytaj też:
"Ja się dziwię". Gorzkie słowa Jakubiaka o Polakach i Tusku
Czytaj też:
Mentzen podsumował wyniki wyborów. "Niedługo sami zrozumiecie"

Źródło: Rp.pl / PKW / ISBNews
Czytaj także