Morawiecki do Polaków: Za tym głosowaliście?
– Mam do was dzisiaj trzy pytania: czy chcecie, żeby rok 2024 był rokiem podwyżek? Czy za tym głosowaliście? I czy pamiętacie słowa Donalda Tuska: "gdybym był premierem, na pierwszy ogień wziąłbym obniżenie cen w Polsce? –pyta Morawiecki w opublikowanym nagraniu.
Były premier dodaje, że "nowy rząd już teraz stwarza polskim rodzinom problemy, które są skutkiem ich nieudolności, a rządzą dopiero trzy tygodnie".
– Za chwilę uderzą w portfele Polaków podwyżki cen benzyny, podwyżki ZUS-u, podwyżki energii gazu, wakacje kredytowe tylko dla nielicznych. Do tego dochodzi niepewna sytuacja z zerowym VAT-em na żywność – wymienia kolejno.
– Obiecywali złote góry. Co dają w zamian? Jakieś bajeczki o rzekomym przywracaniu praworządności. W tym samym czasie fundują polskim rodzinom wzrost kosztów życia, a deficyt budżetowy zwiększają o 20 miliardów złotych – dodaje.
Były premier mówi następnie, że rząd Donalda Tuska przypisuje sobie zasługi Zjednoczonej Prawicy jak 800 plus czy wypłatę pierwszych środków z KPO, ale nie wiadomo, czy sam da radę zrobić coś dla Polski.
Wyniki najnowszego sondażu
Nowy sondaż United Surveys pokazuje, że PiS traci poparcie, choć nadal znajduje się na pierwszym miejscu zestawienia. Spadki notuje także Koalicja Obywatelska.
Na Prawo i Sprawiedliwość chce obecnie głosować 33 proc. respondentów. To mniej o 2,2 pkt. proc. niż w poprzednim badaniu United Surveys. Koalicja Obywatelska uzyskała wynik 28,4 proc. (spadek o 0,4 pkt. proc.). Trzecia Droga zanotowała wynik 19,1 proc. To wzrost aż o 3,1 pkt. proc. względem wcześniejszego sondażu.
Pozostałe dwie partie zanotowały wynik poniżej 10 proc. To Lewica, na którą chęć głosowania zadeklarowało 8,7 proc. badanych (spadek o 1,3 pkt. proc.) oraz Konfederacja, która uzyskała wynik 7,7 proc. (bez zmian). Na inne partie chce głosować 0,8 proc. ankietowanych. 2,3 proc. badanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos.