Były dziennikarz TVP uderza w Orłosia. W jego stronę posypały się wulgaryzmy
W rozmowie z Wirtualnymi Mediami, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Grzegorz Sajór, zapowiedział w tym tygodniu, że "Teleexpres" widzowie TVP zobaczą już niedługo, ale na "Panoramę" będzie trzeba jeszcze poczekać.
"Teleexpress" wraca do TVP. Kto poprowadzi program?
– Wystartowaliśmy właśnie z TVP Info. Chciałbym w następnej kolejności ruszyć jak najszybciej z "Teleexpressem". Studio do nadawania programu już jest. Teraz pojawia się kwestia przygotowania newsroomu. Myślę, że może pod koniec pierwszego tygodnia Nowego Roku uda się rozpocząć nadawanie na nowo "Teleexpressu" – stwierdził.
"Teleexpress" w nowej formule poprowadzą Maciej Orłoś i Aleksandra Kostrzewska. Oboje w przeszłości przez wiele lat pracowali w TVP. Orłoś prowadził "Teleexpress" od 1991 r., a Kostrzewska programy w TVP Info, "Kawę czy herbatę?" czy "Pytanie na śniadanie". W "Teleexpressie" nie zobaczymy z kolei dotychczasowych prowadzących, czyli Beaty Chmielowskiej-Olech, Marty Piaseckiej, Rafała Patyry i Krzysztofa Ziemca.
Miłosz Kłeczek uderza w Macieja Orłosia. Burza pod postem
3 stycznia Orłoś opublikował wpis na platformie X (dawniej Twitter). Ogłosił w nim, że "Teleexpress" wraca na antenę TVP1 po dwutygodniowej przerwie. Dowiedzieliśmy się również, że nowe wydanie z jego udziałem zostanie wyemitowane 4 stycznia o godzinie 17:00. Dziennikarz zniknął z Telewizji Polskiej prawie 8 lat temu.
Orłoś opublikował też zdjęcie z nowego studia, zrobione w czasie prób do nowej odsłony programu. "To nie jest fotomontaż. Dziś próby, jutro o 17:00 pierwszy po przerwie "Teleexpress". Do zobaczenia" – napisał.
Pod zdjęciem posypały się komentarze. Nie zabrakło wśród nich głosu dziennikarzy do niedawna związanych z Telewizją Polską –Samuela Pereiry i Miłosza Kłeczka.
"A dlaczego robicie z innego studia? To niegospodarność. Kto się pod taką decyzją podpisał? Niewpuszczanie ludzi do pracy na Placu i łamanie praw pracowniczych setkom ludzi też będzie rozliczone" – zauważył Pereira.
"Podłoga ma wiele rys i skaz. Pasuje do prowadzącego" – napisał z kolei Miłosz Kłeczek, a w jego stronę posypały się wulgarne i niecenzuralne komentarze obrońców Macieja Orłosia.
"Kłeczek, nie wyj już"; "Panie Miłoszu, od dawna prezentuje pan taki poziom, że wygląd tej podłogi to pan zapewne zna najlepiej"; "Super Miłosz, bo nikt się bardziej nie nadaje do jej wytarcia niż Ty..."; "Kłeczek jak ty kiedykolwiek osiągniesz tak wysoki poziom profesjonalizmu zawodowego jak Maciej Orłoś to będziesz mógł komentować rysy na jego etosie pracy"; "Bardziej do ran jakie odniosła tvp za rządów pis i symbol w jakim stanie zostawiliście tvp po 8 latach rządzenia..."; "Tej podłodze nie pomoże nawet taka ścierka jak Pan" – czytamy wśród tych, które nadają się do cytowania.