Sadurski: Czas przestać traktować Dudę jak dziecko specjalnej troski
Policja otrzymała dokumenty dot. doprowadzenia do zakładu penitencjarnego polityków PiS – Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. We wtorek, przed kilka godzin, przebywali oni w Pałacu Prezydenckim, gdzie – jak przekazali mediom – odbywali rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą. Z powodu zamieszanie wokół zatrzymania byłych szefów CBA, marszałek Sejmu Szymon Hołownie zdecydował o przełożeniu planowanego na ten tydzień posiedzenia izby.
Ostatecznie, gdy ok. godz. 18 prezydent udał się do Belwederu na spotkanie z przedstawicielami społeczności białoruskiej, policja wkroczyła do Pałacu i dokonała zatrzymania Kamińskiego i Wójcika.
Jeszcze przed zatrzymaniem polityków PiS, sprawę skomentował premier Donald Tusk. – Nie ma takich podręczników dla premiera czy szefa MSWiA, co robić, gdy skazani mają być doprowadzeni do zakładu, a oni przebywają w Pałacu Prezydenckim. To jest oczywiste wykorzystanie sytuacji, w której nikt nie będzie używał siły wobec takiej instytucji jak prezydent – stwierdził.
– Martwi mnie to, że prezydent włączył się w działania organizowane przez Jarosława Kaczyńskiego i jego ludzi z PiS i które są wymierzone w fundamenty państwa – powiedział szef rządu. Następnie Tusk odczytał artykuł z Kodeksu karnego, dotyczący pomocy w chronieniu przestępców. Zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy. – Musicie przerwać ten spektakl. Będziecie w pełni odpowiadać za sabotowanie konstytucji, za nadużywanie władzy, którą jeszcze w wielu miejscach macie. To jest nie do zaakceptowania. Będę o to dbał osobiście – zapewnił lider PO.
Sadurski chce TS dla prezydenta
Środowisko wspierające obecny rząd, domaga się wyciągnięcia konsekwencji prawnych wobec prezydenta Dudy.
"Już na poważnie, bo czas przestać traktować Dudę jak dziecko specjalnej troski. Za próbę pomocy przestępcom w uniknięciu kary należy zgłosić wniosek o postawienie prezydenta przed Trybunałem Stanu. Demokratyczna koalicja ma dosyć głosów na wniesienie wniosku. Na co czekacie?" – dopytuje na portalu X prof. Wojciech Sadurski.
Niedawno usprawiedliwiał on łamanie przepisów w kontekście "sprzątania po PiS".