Byli szefowie TAI zwolnieni dyscyplinarnie z TVP. "Działanie na szkodę spółki"

Dodano:
Michał Adamczyk Źródło: PAP / Piotr Nowak
Poprzednia dyrekcja Telewizyjnej Agencji Informacyjne otrzymała zwolnienia dyscyplinarne z Telewizji Polskiej.

Rewolucja w mediach publicznych rozpoczęła się 20 grudnia. Bartłomiej Sienkiewicz odwołał wówczas prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej. Nowe zarządy spółek zostały wyłonione przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. 26 grudnia Michał Adamczyk został powołany przez Radę Mediów Narodowych na prezesa Telewizji Polskiej. 27 grudnia Sienkiewicz zdecydował o postawieniu TVP, PR i PAP w stan likwidacji. Jak tłumaczył, "pozwoli to na zabezpieczenie dalszego funkcjonowania tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania". Likwidatorem mediów publicznych został Daniel Gorgosz. 10 stycznia Krajowy Rejestr Sądowy podjął decyzję w kwestii dokonania wpisu nowych członków rady nadzorczej TVP powołanych przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Wniosek został oddalony.

Adamczyk, Pereira i Tulicki zwolnieni dyscyplinarnie z TVP

Jak dowiedział się portal Wirtualne Media, trzech dziennikarzy, zasiadających w dyrekcji Telewizyjnej Agencji Informacyjnej – Michał Adamczyk, Samuel Pereira i Marcin Tulicki – otrzymało zwolnienia dyscyplinarne z Telewizji Polskiej. Zarzuca się im działania na szkodę spółki. Doniesienia potwierdziło centrum informacji TVP.

"W przypadku Pana Samuela Pereiry, zwolnienie podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym zostało wysłane na jego adres e-mailowy, z którego kontaktował się w bieżącym miesiącu z Działem Zasobów Kadrowych Spółki, a w pozostałych dwóch przypadkach złożenie oświadczeń nastąpiło osobiście" – napisano w odpowiedzi na zapytanie portalu.

Dyscyplinarka dla byłych szefów TAI. Jaki jest powód?

W komunikacie przesłanym Wirtualnym Mediom, Telewizja Polska nie podaje szczegółów zwolnienia dyscyplinarnego.

"Spółka nie zamierza podawać do wiadomości publicznej szczegółowych powodów zwolnień, ale w szerszym ujęciu dotyczą one szeregu nieprawidłowości i działań na szkodę spółki, których dopuścili się oni po 20 grudnia 2023 r." – przekazało serwisowi centrum informacji TVP.

Kilka dni temu mianowany na likwidatora mediów publicznych, Daniel Gorgosz skierował pismo do Michała Adamczyka, w którym określił działania byłego szefa TAI jako "bezprawne".

Będą zarzuty karne dla byłych szefów TAI?

"Wyczerpują zmamiona licznych przestępstw, a także wyrządzają TVP poważną szkodę zarówno majątkową jak i niemajątkową" – dodawał. Wezwał jednocześnie Adamczyk a do "niezwłocznego zaprzestania bezprawnego podawania się za Prezesa Zarządu TVP oraz usiłowania wykonywania czynności przynależnych tej funkcji". Zapowiedział również, że nadawca będzie dochodził roszczeń od Adamczyka i osób współpracujących z nim "przy popełnianiu czynów niedozwolonych na zasadzie art. 441 kodeksu cywilnego jak współsprawców wyrządzonej TVP szkody deliktowej".

Jak przekazało z kolei Centrum Informacji TVP wobec dwóch zwolnionych dyrektorów TAI są dodatkowo formułowane zarzuty dotyczące "posłużenia się przez nich nieskutecznymi dokumentami dot. rozwiązania umowy o pracę, które samodzielnie wypełnili w sposób niezgodny z ustaleniami z pracodawcą, co w ocenie spółki mogło stanowić próbę wyłudzenia kwoty wynoszącej łącznie ponad milion złotych". Jak dodano, TVP "analizuje obecnie podjęcie dalszych kroków prawnych zmierzających do pociągnięcia tych osób od odpowiedzialność karnej".

Źródło: Wirtualne Media
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...