Co Trump sądzi o CBDC? Republikanin złożył jasną deklarację
W Partii Republikańskiej trwają prawybory prezydenckie. Zdecydowanym faworytem do uzyskania nominacji jest były prezydent Donald Trump. Biznesmen i polityk prowadzi intensywną kampanię wyborczą.
Trump: Nie pozwolę FED na CBDC
W trakcie transmitowanego przez Fox News przemówienia w Portsmouth Trump obiecał, że jeżeli powróci do Białego Domu to "nigdy nie pozwoli" Rezerwie Federalnej na wyemitowanie w Stanach Zjednoczonych CBDC (cyfrowa waluta banku centralnego).
– Dziś wieczorem składam kolejną obietnicę, że będę chronić Amerykanów przed tyranią rządu. Nigdy nie pozwolę na stworzenie cyfrowej waluty banku centralnego – zapewnił, wywołując aplauz zgromadzonych.
– Taka waluta dałaby rządowi federalnemu, naszemu rządowi federalnemu, absolutną kontrolę nad twoimi pieniędzmi (…) mogliby zabrać twoje pieniądze i nawet nie wiedziałbyś, że zniknęły – zwrócił uwagę.
Trump podkreślił, że jest to ogromne zagrożenie dla wolności i obiecał, że nie dopuści do powszechnego wdrożenia systemu pieniądza cyfrowego.
To także postulat DeSantisa
Należy jednak przypomnieć, że choć temat jest w USA mocno dyskutowany i stanowi istotny element agendy globalistów, to dotychczas Rezerwa Federalna – przynajmniej oficjalnie – nie prowadzi prac nad cyfrowym dolarem.
Być może Trump liczy na pozyskanie elektoratu gubernatora Florydy Rona DeSantisa. W maju ubiegłego roku Floryda prewencyjnie zakazała używania cyfrowej waluty banku centralnego.
– Cyfrowa waluta banku centralnego Bidena ma na celu zwiększenie kontroli rządu nad finansami obywateli, a my na to nie pozwolimy. Na Florydzie cenimy wolność osobistą i nie pozwolimy samolubnym elitom pozbawiać nas wolności – tłumaczył DeSantis.
– Cieszę się, że tutaj, w stanie Floryda, myślimy o przyszłości, ponieważ kiedy ten dżin wyjdzie z butelki, myślę, że bardzo trudno będzie go ponownie tam wcisnąć – podkreślił Republikanin.
Prawybory Republikanów
W wyścigu o nominację Partii Republikańskiej rywalizację z Donaldem Trumpem usiłuje nawiązać już tylko dwóch kandydatów. Oprócz DeSantisa w grze pozostała jeszcze była ambasador USA przy ONZ i była gubernator Karoliny Południowej Nikki Haley.
Szanse obojga są nikłe, jednak w New Hampshire, gdzie odbędą się następne prawybory, Haley traci do Trumpa niewiele ponad 10 punktów procentowych. We wtorek pojawił się jeszcze korzystniejszy dla niej sondaż, wskazujący na remis.
Pierwsze prawybory – w Iowa – Trump wygrał z łatwością. Były prezydent dostał 51 proc. głosów, co stanowiło najlepszy wynik w historii prawyborów w tym stanie. Na drugim miejscu z poparciem 21,2 proc. uplasował się DeSantis, a na trzecim z wynikiem 19,1 proc. Haley.
Zaraz za podium uplasował się przedsiębiorca branży biotechnologicznej, autor książek Vivek Ramaswamy. Dostał 7,7 proc., po czym wycofał się z kampanii i poparł Trumpa.