"Financial Times": Bruksela chce ominąć weto Andrzeja Dudy
– Nasza współpraca z Komisją Europejską postępuje bardzo harmonijnie – mówił w poniedziałek premier Donald Tusk, pytany o uruchomienie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Zapewnił, że nie widzi "żadnych ryzyk, jeśli chodzi o Krajowy Plan Odbudowy". Chodzi o 158,5 mld zł, w tym 106,9 mld zł w postaci dotacji i 51,6 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek.
Komisja Europejska w przesłanym portalowi money.pl oświadczeniu potwierdza, że "polski rząd wyraził gotowość do współpracy z Komisją w celu pełnego osiągnięcia celów pośrednich w zakresie niezależności sądownictwa". Jak dodaje, "Polska złożyła swój pierwszy wniosek o płatność 15 grudnia." Chodzi o 6,9 mld euro. Jeszcze poprzedni rząd otrzymał zaliczkę w wysokości 5 mld euro z programu RePowerEu.
Bruksela oczekuje teraz konkretnych działań polskich władz. "Polska ma do wykonania pracę, aby wszystkie nadrzędne cele zostały osiągnięte" – podkreśla Komisja Europejska. KE wskazuje że nasz kraj musi wypełnić w pierwszej kolejności "cele nadrzędne", a więc związane z niezależnością sądownictwa.
UE ominie weto Andrzeja Dudy?
Komisja Europejska bada sposoby na odblokowanie ponad 100 mld euro unijnych funduszy UE dla Polski, nawet jeśli prezydent Andrzej Duda zawetuje reformy sądownictwa przeprowadzane przez rząd Donalda Tuska – informuje "Financial Time
Unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders podczas piątkowej wizyty w Warszawie zwrócił się do Andrzeja Dudy, aby poparł reformy Tuska. – Mam nadzieję, że będziemy mieli wsparcie ze strony wszystkich władz, w tym prezydenta, aby przywrócić praworządność w Polsce. Jeśli tak się nie stanie, zobaczymy... – powiedział Reynders.
Unia jednak przygotowuje się na wariant, w którym prezydent zawetuje zmiany w sądownictwie. "Bruksela i Warszawa pracują nad alternatywnym sposobem odmrożenia funduszy" – informuje brytyjski dziennik.
Możliwe jest np. odblokowanie 76,5 mld euro w ramach zwykłych funduszy UE, które zostały wstrzymane pod koniec 2022 r., gdyż nie są one bezpośrednio powiązane z tzw. kamieniami milowymi.
Polska ma jednak czas jedynie do 2026 roku aby pozyskać fundusze z KPO. Po tym terminie ta możliwość wygaśnie. Dlatego też UE i rząd Tuska mają pracować nad "legislacyjnymi i pozalegislacyjnymi" sposobami pozyskania pieniędzy.