"Pan boi się zwykłych ludzi". Wąsik odpowiada Hołowni

Dodano:
Maciej Wąsik (PiS) Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Niech się pan nie zasłania zwykłymi ludźmi, pan boi się zwykłych ludzi – zwrócił się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni Maciej Wąsik (PiS).

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wygasił mandaty poselskie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, a dwie izby Sądu Najwyższego wydały w tej sprawie dwa sprzeczne rozstrzygnięcia. Politycy PiS twierdzą, że marszałek Hołownia łamie prawo, gdyż uniemożliwia posłom wykonywanie ich misji.

Szymon Hołownia zwrócił się niedawno do Państwowej Komisji Wyborczej o wskazanie kolejnych na liście osób, które powinny objąć mandaty po Kamińskim i Wąsiku. W piśmie do marszałka Sejmu PKW wniosła o wskazanie podstawy faktycznej i prawnej, na której opiera on swój wniosek.

Jak poinformowała Wirtualna Polska, marszałek Sejmu odpowiedział już na pismo PKW. Hołownia stwierdził, że prosi o wskazanie kandydatów na miejsce Mariusza Kamińskiego. Powołał się na orzeczenie Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2024 r. Rozstrzygnięcie Izby Pracy SN jest jednak sprzeczne z wcześniejszą decyzją Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu najpierw wobec Wąsika, a potem także wobec Kamińskiego.

Wąsik do Hołowni: Pan boi się zwykłych ludzi

"Największy problem z panami Kamińskim i Wąsikiem to wcale nie kwestia czy są posłami, czy nie są (bo nie są), ale to, że tą sejmową tragikomedią ze swoim udziałem skutecznie zasłaniają zwykłych ludzi, którzy chcą, żeby Sejm rozwiązywał ich pilne problemy i ważne sprawy. Osób z niepełnosprawnościami, nauczycieli, samorządowców, przedsiębiorców. Prezydent dał byłym posłom szansę – świetnie, niech za chwilę kandydują w następnych wyborach i niech nas przestaną (wraz z PiS-em) przekonywać, że polski Sejm jest o nich. Bo nie jest" – napisał na platformie X Szymon Hołownia.

Maciej Wąsik zareagował na wpis marszałka Sejmu. "Panie @szymon_holownia. Zwykli Ludzie przyszli upomnieć się o nas pod Sejm 11 stycznia. Pan w obawie przed Zwykłymi Ludźmi przesunął posiedzenie Sejmu. Niech się Pan nie zasłania Zwykłymi Ludźmi, Pan boi się Zwykłych Ludzi..." – stwierdził polityk PiS.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...