"Stop antypolonizmowi". Narodowcy zapowiadają manifestację przed ambasadą Izraela

Dodano:
Robert Winnicki Źródło: PAP / Tomasz Gzell
– Jeżeli po dekadach życzliwych gestów ze strony polskiej nagle okazuje się, że jest taka dawka antypolonizmu na wszelkich szczeblach w Izraelu, to być może polska polityka bliskowschodnia była błędem – mówił Robert Winnicki, zapowiadając na najbliższą środę manifestację środowisk narodowych przed ambasadą Izraela. Pikieta ma odbyć się pod hasłem "Stop antypolonizmowi".

Winnicki wraz z przedstawicielami Narodowej Organizacja Kobiet, Młodzieży Wszechpolskiej oraz Obozu Narodowo-Radykalnego zapowiedzieli, że planowana manifestacja odbędzie się w proteście przeciwko „atakowi ze strony państwa Izrael i wpływowych środowisk żydowskich na całym świecie”.

– Potrzebna jest zdecydowana reakcja – stwierdził poseł Robert Winnicki komentując niedawne słowa Anny Azari, ambasador Izraela w Polsce.

Winnicki stwierdził, że na słowa polityków Izraela nie było zdecydowanych reakcji polskich władz.

– Prezydent Duda wydał oświadczenie, w którym można odczytać pewien dystans wobec omawianej ustawy. Nie tego oczekujemy od prezydenta RP. Oczekujemy obrony prawdy historycznej, polskiej racji stanu. Jesteśmy zdumieni, że po tak skandalicznych słowach pani ambasador, dzisiaj jest ona zapraszana do pałacu prezydenckiego na jakieś konsultacje – mówił Winnicki, dodając, że ambasador Izraela skompromitowała się swoją postawą. Jego zdaniem władze polskie powinny wystosować oświadczenie, że oczekują nowego przedstawiciela państwa Izrael na miejsce Anny Azari.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...