"Chcę doprecyzować". Stanowski o starcie w wyborach prezydenckich

Dodano:
Krzysztof Stanowski Źródło: YouTube / Kanał Zero
Krzysztof Stanowski wystartuje w wyborach prezydenckich. "To nie oznacza, że chcę być prezydentem" – zaznacza.

W czwartek o godz. 20.00 wystartował Kanał Zero. Jako pierwsza została wyemitowana rozmowa z Krzysztofem Stanowskim, którą poprowadził Przemysław Rudzki. W trakcie rozmowy została m.in. przybliżona ramówka nowego projektu. Stanowski zapowiedział, że w soboty na Kanale Zero będą pojawiały się ciekawe materiały dokumentalne.

Jednak najmocniejszym punktem (na razie) był wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą. Przeprowadzili go wspólnie Krzysztof Stanowski oraz znany z RMF FM Robert Mazurek.

Deklaracja Stanowskiego

Podczas rozmowy z prezydentem Stanowski zadeklarował, że sam wystartuje w wyścigu wyborczym w 2025 roku i pytał głowę państwa, czy doradza mu taki krok.

– Bardzo ciekawe doświadczenie, jeżeli ktoś podejdzie do tego solidnie. Niezależnie od tego, czy zakończy się zwycięstwem czy nie, zawsze może zakończyć się sukcesem – ocenił prezydent.

– Dzisiaj mocne wejście do polskiej polityki następuje przez wybory prezydenckie. Proszę spojrzeć na Pawła Kukiza i Szymona Hołownię – wskazał Duda. – Jaka była ich droga? Poprzez wybory. Tak naprawdę zaistnienie w debatach prezydenckich, pokazanie się w tej bardzo wąskiej grupie, kiedy cała uwaga polskiej opinii publicznej koncentruje się na tym wydarzeniu, daje strasznego kopa, jeśli chodzi o rozpoznawalność, popularność – kontynuował prezydent Duda.

Stanowski: Nie chcę być prezydentem

Deklaracja Stanowskiego wywołała falę komentarzy. Pojawiły się nawet głosy, że dziennikarz mógłby pójść podobną drogą jak Wołodymyr Zełenski na Ukrainie, który zaczynał jako telewizyjna gwiazda.

Sam zainteresowany jednak zaprzecza i zapewnia, że nie będzie prezydentem. "Chciałem doprecyzować: to, że chcę stratować w wyborach na prezydenta Polski nie oznacza, że chcę być prezydentem Polski. Oznacza jedynie, że chcę startować i z bliska obserwować ten cyrk i wziąć udział w debatach" – napisał dziennikarz na portalu X.


Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...