Trump pytany o kandydatów na wiceprezydenta. Padły dwa nazwiska
Prowadząca zapytała Trumpa jakimi kryteriami będzie się kierował w wyborze wiceprezydenta do swojego gabinetu. Próbowała też wydobyć informację o potencjalnych kandydatach. Były prezydent nadmienił, że jeszcze "przez jakiś czas" nie ogłosi, kogo zamierza mianować, ale uchylił rąbka tajemnicy.
Kto wiceprezydentem u Trumpa?
Polityk powiedział, że najważniejszym czynnikiem, który bierze pod uwagę rozważając potencjalnych kandydatów jest upewnienie się, że jego wiceprezydent będzie w stanie podjąć się prezydentury w nagłych przypadkach.
– Zawsze musi to być osoba, która będzie dobrym prezydentem. Oczywiście zawsze trzeba tak myśleć o nagłych wypadkach. Rzeczy się zdarzają, prawda? Bez względu na to, kim jesteś, rzeczy się zdarzają. To musi być numer jeden – powiedział Trump. Dodał, że ma w partii wielu świetnych współpracowników i wiele dobrych pomysłów.
Tim Scott
Pytany, kto może zostać kandydatem, odparł, że rozmawia ze wszystkimi. Dziennikarka nie dawała za wygraną i Trump wskazał dwie osoby. Zaznaczył, że żadna decyzja jeszcze nie zapadła.
– Wiesz, zadzwoniłem do Tima Scotta i ludzi takich jak Tim Scott i powiedziałem, że jesteś znacznie lepszym kandydatem dla mnie niż dla siebie – powiedział Trump. – Kiedy go obserwowałem, był w porządku. Był dobry, ale bardzo stonowany – dodał.
Tim Scott to senator z Karoliny Południowej, który również startował w prawyborach. Po wycofaniu się z wyścigu o prezydencką nominację poparł Trumpa.
– Obserwowałem go w ostatnim tygodniu, jak mnie bronił, bronił mnie i walczył o mnie – powiedziałem, człowieku, jesteś dla mnie znacznie lepszą osobą niż dla siebie – mówił dalej Trump.
Kristi Noem
Trump pochwalił również gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem, przypominając jej publiczną wypowiedź, że nigdy nie będzie z nim walczyć, "ponieważ nigdy nie mogłaby go pokonać".
Gubernator Dakoty Południowej uchodzi za jedną najbardziej konserwatywnych i skutecznych włodarzy stanu w USA. Regularnie podejmuje działania w zakresie obniżenia podatków oraz ograniczenia biurokracji. Ponadto zakazała propagowania ideologii LGBT w szkołach i przeprowadzania na dzieciach tzw. zmiany płaci. Noem ostrzegała też przed nadmierną ekspansją korporacji w rolnictwo poprzez wykupywanie amerykańskiej ziemi.
Trump zaprzeczył natomiast doniesieniom jakoby jego sztab wyborczy kontaktował się z Robertem F. Kennedym, Jr. – Demokratą, który we wrześniu ogłosił, że wystartuje w wyborach jako kandydat niezależny.
Wybory prezydenckie w USA
Trump wygrał prawybory w stanach Iowa i New Hampshire. Ma też poparcie kilku byłych kandydatów, którzy spróbowali swoich sił w partyjnych prawyborach.
21 stycznia Ron DeSantis wycofał się z prawyborów, a swoje poparcie przekazał Donaldowi Trumpowi. Wcześniej to samo zrobił Vivek Ramaswamy. Teoretycznie w wyścigu pozostaje jeszcze Nikki Haley, ale jej szanse na pokonanie Trumpa, są niewielkie.
Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się jesienią tego roku. Demokratów najprawdopodobniej reprezentował będzie urzędujący prezydent Joe Biden.