Co z immunitetem Tomasza Grodzkiego? Jest ruch Bodnara

Dodano:
Tomasz Grodzki, senator KO Źródło: PAP / Leszek Szymański
Prokurator generalny Adam Bodnar zwrócił się z wnioskiem do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej ws. Tomasza Grodzkiego.

Adam Bodnar prosi o czas ws. immunitetu Tomasza Grodzkiego

O ruchu Adama Bodnara ws. byłego marszałka Senatu informuje RMF FM. Z ustaleń rozgłośni wynika, że prokurator generalny poprosił Małgorzatę Kidawę-Błońską o czas na decyzję ws. przekazania wniosku o uchylenie immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu.

Jak czytamy, Bodnar twierdzi, że do tej pory nie zdążył się z nim zapoznać i prosi o dwa tygodnie na podjęcie decyzji w tej sprawie.

Korupcja w szpitalu kierowanym przez Grodzkiego

Uchylenia immunitetu byłemu marszałkowi Senatu domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie. Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym korupcji w Fundacji Pomocy Transplantologii. W styczniu do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 30 osobom mającym brać udział w korupcyjnym procederze. Za ominięcie kolejki na zabieg bariatryczny w kierowanym przez Grodzkiego Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie-Zdunowie pacjenci mieli płacić 10 tysięcy złotych.

Pieniądze przekazane przez pacjentów trafiały na rachunek Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie i za jej pośrednictwem były transferowane do lekarzy zatrudnionych w szczecińskim szpitalu. W rezultacie pacjenci, którzy wpłacili pieniądze, operowani byli w ciągu kilku miesięcy od daty zadeklarowania dokonania takiej wpłaty, natomiast czas oczekiwania dla pozostałych osób na zabieg bariatryczny wynosił średnio około 2 lat.

Według prokuratury były marszałek Senatu Tomasz Grodzki był "inicjatorem i pomysłodawcą takiego działania".

Źródło: RMF 24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...