Kamiński i Wąsik nadal posłami? Jednoznaczna opinia Rzecznika Praw Obywatelskich
Wciąż trwa spór o to, czy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są nadal posłami. Po grudniowym prawomocnym wyroku obaj politycy zostali skazani na karę pozbawienia wolności. Wtedy marszałek Sejmu ogłosił wygaszenie mandatów obu posłów PiS. Po spędzeniu dwóch tygodni w więzieniu Kamiński i Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta Dudę i wyszli na wolność.
RPO: Kamiński i Wąsik nie są posłami
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie są już posłami. Prawo łaski zastosowane przez prezydent nie wywołało skutku prawnego "w postaci reaktywowania mandatów poselskich".
– Doszło do ułaskawienia oczywiście po zapadnięciu prawomocnego wyroku, natomiast ułaskawienie nie działa z mocą wsteczną, czyli nie powoduje anulowania prawomocnego wyroku. To sąd jest właściwy do rozstrzygnięcia sporu prawnego – stwierdził Marcin Wiącek.
– To sąd, który orzekał w tej sprawie, miał właściwość i obowiązek do rozstrzygnięcia tego sporu. Ten spór został rozstrzygnięty prawomocnym wyrokiem i ten wyrok jest pewnym faktem prawnym. Fakt ten wywołał skutek określony w konstytucji w postaci pozbawienia mandatów. Ułaskawienie, które nastąpiło później, nie prowadzi do skutku polegającego na wskrzeszeniu mandatów. Ono prowadzi o zatarcia skazania i darowania kary – dodał RPO.
Spór o mandaty
Zarówno Kamiński, jak i Wąsik stoją na stanowisku, że nadal są posłami i powinni wykonywać swój mandat. Powołują się przy tym na orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (IKNiSP), która uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu najpierw wobec Wąsika, a potem także wobec Kamińskiego.
10 stycznia Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN oddaliła odwołanie Kamińskiego od decyzji marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu. Rozstrzygnięcie Izby Pracy jest sprzeczne z wcześniejszą decyzją IKNiSP.
Hołownia, omijając Biuro Podawcze SN, przekazał dokumenty dotyczące obu posłów do Izby Pracy SN. Po rozstrzygnięciu sporu kompetencyjnego pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wskazała Izbę Kontroli Nadzwyczajnej jako właściwą do rozpoznania sprawy odwoławczej Kamińskiego.
Legalność IKNiSP kwestionowana jest przez część sędziów SN, międzynarodowe trybunały, a także obecną większość sejmową.