To już oficjalne. KE ogłosiła decyzję ws. polskiego KPO
O swojej decyzji Komisja Europejska poinformowała w czwartek w południe. Tym samym droga do otrzymania przez Polskę 6,3 miliarda euro została otwarta. Jak podkreślili podczas konferencji prasowej unijni urzędnicy, nasz kraj w sposób zadowalający wypełnił pierwsze "kamienie milowe". Wskazano, że Polska spełniła warunki niezbędne do odblokowania funduszy spójności z unijnego budżetu w kwestii Karty Praw Podstawowych.
KE odblokowała środki z polskiego KPO. Pierwsze pieniądze w najbliższych tygodniach
Jak informuje dziennikarka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon, oznacza to, że w najbliższych tygodniach do Polski trafi pierwsze 600 milionów euro z blokowanych dotychczas funduszy spójności. Za miesiąc z kolei do naszego kraju ma popłynąć 6,3 miliarda euro z również blokowanego do dziś przez Komisję Europejską Krajowego Planu Odbudowy. Łącznie w tym roku Polska może liczyć na 23 miliardy euro z KPO.
"Jesteśmy pod wrażeniem wysiłku Polaków"
Odblokowanie środków zapowiadała podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Warszawie szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
– Jesteśmy pod wrażeniem wysiłku Polaków w kierunku odtworzenia praworządności, jako kręgosłupa społeczeństwa – mówiła von der Leyen po spotkaniu z Tuskiem i premierem Belgii Alexandrem De Croo, które odbyło się w piątek w Warszawie.
Przewodnicząca KE ogłosiła wtedy, że w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje w sprawie środków europejskich obecnie zablokowanych dla Polski. – Uwolnią do 137 mld euro – poinformowała von der Leyen. Pieniądze będą pochodzić z funduszu Next Generation i funduszu spójności.
Przypomnijmy, że politycy Prawa i Sprawiedliwości nie mają wątpliwości, że środki były blokowane nie z powodu rzekomego łamania praworządności, a rządu który nie odpowiadał oczekiwaniom Brukseli. Najważniejszym "kamieniem milowym" była zaś jego zmiana.