Światowe media piszą o słowach Sikorskiego. "Pan Applebaum idzie na wojnę"

Dodano:
Radosław Sikorski Źródło: PAP
Radosław Sikorski ponownie znalazł się w centrum uwagi. Światowe media rozpisują się o niedawnym oświadczeniu szefa MSZ ws. obecności żołnierzy NATO na Ukrainie.

Żołnierze krajów NATO już są na Ukrainie i chciałbym serdecznie podziękować ambasadorom tych krajów, które takie ryzyko podjęły. One same wiedzą najlepiej, które to są – powiedział Sikorski podczas piątkowej konferencji w Sejmie, związanej z 25. rocznicą wejścia Polski do NATO.

Słowa szefa polskiej dyplomacji od razu zaczęły cytować rosyjskie agencje prasowe. Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, komentując wypowiedź Sikorskiego dla gazety "Izwiestia", wezwała NATO, aby przestało wypierać się w sprawie obecności żołnierzy Sojuszu na Ukrainie. – Nie ma sensu temu dłużej zaprzeczać – dodała.

"Sikorski odpalił bombę"

Wypowiedź Sikorskiego komentują światowe media. Czeski portal Novinky pisze, że "Sikorski odpalił bombę" ujawniając informację o żołnierzach NATO. Z kolei serwis Vasevec przekonuje, że "Sikorski wyśle Polaków na wojnę". Dziennikarze uważają, że szef polskiego MSZ chce w ten sposób zaprezentować się jako zaangażowany reprezentant interesów USA. Zwracają również uwagę na fakt, że jego żoną jest amerykańska dziennikarka Anne Applebaum.

Do żony Sikorskiego nawiązuje również dwujęzyczna angielsko-chińska gazeta internetowa "Asia Times", która swój artykuł o Sikorskim opatrzyła tytułem "Pan Applebaum idzie na wojnę".

Associated Press pisze natomiast, że "polski minister spraw zagranicznych twierdzi, że obecność sił NATO »nie jest nie do pomyślenia« i docenia francuskiego prezydenta za to, że nie wykluczył takiego pomysłu".

Niemiecki "Bild" pisze o "bombowym oświadczeniu" Sikorskiego. "Żołnierze NATO w Ukrainie. Według polskiego rządu tak jest już dzisiaj. Nie jest jednak jasne, z jakich krajów mają pochodzić" – czytamy na portalu Weltwoche


Źródło: Associated Press, Novinky , Asia Times, Bild, Onet,
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...