Kidawa-Błońska: Polacy wiedzą, w jakiej jesteśmy sytuacji
Zdecydowana większość ze 100 konkretów na 100 dni rządów Donalda Tuska nie została zrealizowana. Z sondaży wynika, że największe rozczarowanie przyniósł brak zwiększenia kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych. Z wypowiedzi polityków koalicji rządzącej wynika, że podwyżki tej kwoty prędko się nie doczekamy. Premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd wróci do projektu podwyższenia kwoty wolnej od podatku w przyszłym roku.
Tymczasem Małgorzata Kidawa-Błońska przekonuje, że dla Polaków najważniejszymi kwestiami są powrót do praworządności oraz rozliczenie Prawa i Sprawiedliwości. Marszałek Senatu zauważyła, że "Polacy po 15 października mieli oczekiwania, że zmiany będą dużo szybsze", ale równocześnie "doskonale wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji, co możemy zrobić czego nie".
– Wiedzą, że bardzo dużo zależy od tego, czy prezydent podpisze ustawę, czy nie podpisze, czy skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. Polacy mają tę świadomość, ale chcieliby na pewno jednej rzeczy zdecydowanie szybciej. Rozliczenia wszystkich nieprawidłowości zrobionych przez PiS, wszystkich złodziejstw i wszystkich tych rzeczy, które zdemolowały nasze życie społeczne – stwierdziła na antenie TVP Info.
Wybory samorządowe
Polityk uważa, że to Koalicja Obywatelska zwyciężyła w wyborach samorządowych, ponieważ będzie rządzić w większej liczbie sejmików. KO przygotowuje się także do czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego.
– Wiemy, że to dopiero początek drogi, bo przed nami kolejne bardzo ważne wybory, więc jesteśmy zmobilizowani. Przyznam, że niedziela, ta noc niedzielna, poniedziałek były bardzo przyjemne. Zawsze można coś poprawić, ale wiemy jedno, że Polacy wiedzą, że chcą demokratycznych wyborów, chcą wybierać ludzi, do których mają zaufanie. Nie uwierzyli w zamach stanu i wierzą w polityków samorządowców, którzy chcą łączyć – powiedziała.