"Na zawał serca zaraz tu zejdę". Kłótnia podczas debaty o CPK

Dodano:
Marcin Święcicki w studiu Polsatu Źródło: Polsat
Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę – powiedział Maciej Wilk, komentując wypowiedź Marcina Święcickiego ws. lotniska w Modlinie.

W mediach pojawiła się informacja, że rząd Donalda Tuska nie planuje kontynuacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek nazwał to "dezinformacją", choć jednocześnie prezentowane są plany rozwoju "triportu" Lotnisko Chopina – Modlin – Radom.

Jedną z osób, które najgłośniej opowiadają się za CPK jest Maciej Wilk, były wiceprezes w LOT, obecnie dyrektor w kanadyjskich liniach Flair Air oraz prezes stowarzyszenia "Tak dla CPK".

"Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę"

– Moim zdaniem CPK jest zagrożone, ponieważ widzimy komunikaty płynące z rządu mówiące: "tak, oczywiście, będziemy budować CPK, ale z sobie tylko znanych powodów w roku 2032 lub 2035", a jednocześnie widzimy szereg ruchów prowadzących do uniemożliwienia tego projektu, jak np. bezsensowna rozbudowa lotniska Chopina – powiedział podczas debaty o CPK w programie "Lepsza Polska" na antenie Polsat News Maciej Wilk.

– Chcemy nowych, ambitnych projektów infrastrukturalnych (...). Rozwój Okęcia do 28 mln pasażerów czy nawet Modlina do 8-10 mln nie jest żadnym rozwiązaniem. Urząd Lotnictwa Cywilnego na rok 2040 przewiduje 45 mln pasażerów w aglomeracji warszawskiej i oni nie pomieszczą się ani w rozbudowanym Okęciu, ani Modlinie – wskazał.

Były prezydent Warszawy i polityk Platformy Obywatelskiej Marcin Święcicki stwierdził, że szansą jest rozbudowa portów regionalnych, w tym Modlina. – Został uruchomiony w 2012 r. i okazał się wielkim sukcesem. Bardzo szybko rosła liczba pasażerów, bardzo szybko stał się szóstym portem lotniczym w Polsce. Został zablokowany przez poprzednie rządy. (...) Przynosił straty, bo słabo wynegocjowano opłaty od Ryanaira – mówił.

– Włos na głowie się jeży, gdy słyszę pana prezydenta mówiącego o wielkim sukcesie w Modlinie. Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę, bo Modlin przepalił 300 mln złotych z pieniędzy podatników przez ostatnie 10 lat i wszystko to przepompował do kieszeni Ryanaira, który jest tam jedynym operatorem i zachowuje się jak książę – odparł Maciej Wilk.

Źródło: Polsat News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...