"Nie będzie więcej ostrzeżeń. Tylko śmierć". "Solidarność" dostaje groźby

Dodano:
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda (L) i przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" Mazowsze Marek Boruc (P) na briefingu prasowym w siedzibie Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Źródło: PAP / Rafał Guz
Jeśli nie chcecie dopuścić do zabijania niewinnych ludzi, zrezygnujcie z planowanego na 10 maja protestu w Warszawie – czytamy w wiadomości skierowanej do NSZZ "Solidarność". Pogróżek pod adresem związku było więcej. Do sprawy odniósł się już przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

O wiadomościach z pogróżkami pod adresem "Solidarności" informuje Tysol.pl. Portal publikuje treść e-maili, które do Związku wysyła osoba podpisująca się FORSETI. Mają one związek z protestem "Precz z Zielonym Ładem", który odbędzie się w piątek w Warszawie. Wydarzenie organizowane jest przez NSZZ "Solidarność" i NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność.

Groźby pod adresem "Solidarności". Chodzi o protest przeciwko "Zielonemu Ładowi"

W jednym z e-maili, z 6 marca, czytamy: "Jeśli nie chcecie dopuścić do zabijania niewinnych ludzi, zrezygnujcie z planowanego na 10 maja protestu w Warszawie. Maszerując w proteście nie osiągniecie pożądanego rezultatu, a jedynie zaszkodzicie znacznej liczbie osób. Dajemy Państwu jeden dzień do namysłu. Czekamy na reakcję w mediach lub na portalach społecznościowych (...). W przeciwnym razie będziemy podejmować wszelkie wysiłki i wykorzystywać nasze możliwości, aby powstrzymać niepotrzebne protesty".

Kolejna wiadomość dotarła na skrzynkę Związku dwa dni później. Jej autor wprost żąda zaprzestania przygotowań i odwołania protestu. "te demonstracje nikomu się nie przydadzą i nic nie udowodnią. W ten sposób nic nie osiągniecie, a wręcz przeciwnie, tylko pogorszycie sytuację! Wszystkie te marsze i protesty tylko utrudniają życie zwykłym obywatelom i zaogniają i tak już trudną sytuację. SKOŃCZCIE Z TYM!!! NIE POPEŁNIAJCIE NIEODWRACALNYCH CZYNÓW!" – napisał.

Nie była to jedyna wiadomość tego dnia. W kolejnej napisano: "Nie słuchacie nas i nie słyszycie nas. Dlatego przygotowaliśmy kilka bezdyskusyjnych argumentów. Mamy nadzieję, że spodoba to państwu, wyciągniecie właściwe wnioski i podejmiecie odpowiednią decyzję. Nie będzie więcej ostrzeżeń. Tylko śmierć".

Do ostatniego z e-maili jego autor załączył zdjęcie. Widnieje na nim przedmiot przypominający ładunek wybuchowy.

"Solidarność" zawiadamia służby. Komentarz Piotra Dudy

Sprawa została już zgłoszona odpowiednim organom. Szef "Solidarności" Piotr Duda wyraził nadzieję, że to tylko "szczeniackie wybryki". Podkreślił jednak, że każdy tego rodzaju sygnał trzeba traktować poważnie, bo nigdy nie wiadomo z kim tak naprawdę ma się do czynienia.

– Mam jednak nadzieję, niezależnie kim jest, że zostanie odpowiednio ukarany – dodał.

Źródło: Tysol.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...