"Jaka zdrada?". Zdumiewające słowa Szmydta

Oceną swojego postępowania Tomasz Szmydt podzielił się za pośrednictwem mediów społecznościowych w reakcji na wpis Stanisława Żaryna. Doradca prezydenta w zakresie bezpieczeństwa napisał o "zdradzie" byłego sędziego.

"Panie Żaryn. Jaka zdrada. Legalny wyjazd, zrzeczenie się urzędu i później wypowiedź przed mediami. Gdzie tu złamanie prawa?" – zapytał Szmydt, odpowiadając na wpis Żaryna.

List gończy za Tomaszem Szmydtem

Przypomnijmy, że za zbiegłym byłym już sędzią Tomaszem Szmydtem prokuratura wystawiła list gończy, który jeszcze w czwartek ma zostać rozpowszechniony. Zdjęcie i dane Szmydta znajdą się w policyjnej bazie danych. Na razie, jak ustaliło RMF FM, list dotyczy jedynie kraju. Nie wiadomo, czy prokuratura zdecyduje się na poszukiwania Szmydta zagranicą oraz czy wystąpi do władz Białorusi o ekstradycję.

Strona polska ma również możliwość wystawienia międzynarodowego listu gończego, jak oraz ściganie sędziego Europejskim Nakazem Aresztowania.

Areszt dla Szmydta. Sąd nie miał wątpliwości

W środę Sąd Rejonowy w Warszawie przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie wobec Tomasza Szmydta środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Informację w tej sprawie przekazał po niejawnym posiedzeniu sądu prokurator Prokuratury Krajowej Artur Kaznowski.

Tomasz Szmydt do niedawna był sędzią II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W przeszłości zajmował różne stanowiska w wymiarze sprawiedliwości w Polsce. Pełnił m.in. funkcję dyrektora Wydziału Prawnego w Biurze Krajowej Rady Sądownictwa. Na początku maja podczas konferencji prasowej w Mińsku, poinformował że zwrócił się z prośbą o udzielenie azylu politycznego na Białorusi.