Kredyt 0 proc. wyląduje w koszu? "Miliardy z budżetu powinny trafić na budowę mieszkań"

Dodano:
Budowa mieszkań, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Miliardy z budżetu powinny trafić na budowę mieszkań, a nie na kredyt 0 proc. – uważa minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

– Projektu, który jest nazywany kredyt na start, kredyt 0 proc. jeszcze nie ma, jeszcze go nie ma w Sejmie, jeszcze w ogóle nad nim nie dyskutujemy. I mam nadzieję, że mamy już to przerobione – powiedziała Dziemianowicz-Bąk w radiowej Trójce, dodając, że "dopłaty do kredytów powodują wzrost cen mieszkań".

– Wzrost cen mieszkań sprawia, że te mieszkania są jeszcze mniej dostępne i to jest taka (samo) napędzająca się spirala, na której korzystają deweloperzy, na której korzystają banki, ale z całą pewnością nie korzystają młodzi ludzie, młode rodziny – te mieszkania nie stają się coraz bardziej dostępne – argumentowała.

Dziemianowicz-Bąk: Miliardy z budżetu powinny być wydawane na budowę tanich mieszkań

– Więc ja mam nadzieję, że na koniec dnia miliardy z budżetu państwa będą wydawane na mieszkania, ale nie na mieszkania na kredyt, ale na budowę tych mieszkań, budowę mieszkań komunalnych, budowę mieszkań na tani, dobry wynajem, bo brak czy kryzys mieszkaniowy czy brak dostępnych mieszkań jest jednym z głównych powodów niskiej dzietności, jednym z powodów kryzys demograficznego, więc jest także (…) w obszarze zainteresowania ministry odpowiedzialnej za rodzinę właśnie i za demografię – podkreśliła szefowa resortu.

Na pytanie o poparcie Lewicy dla kredytu 0 proc., odpowiedziała, że osobiście "nie jest fanką tego rozwiązania".

Odnosząc się natomiast do pytania o poparcie dla projektu w Sejmie, zwróciła uwagę, że "nie ma na razie tego głosowania, nie ma na razie decyzji". – Mam nadzieję, że uda się przekonać naszych koalicjantów, że to rozwiązanie nie ma sensu – dodała Dziemianowicz-Bąk.

Kredyt 0 proc. wyląduje w koszu?

W ubiegłym tygodniu wicemarszałek Sejmu z Lewicy Włodzimierz Czarzasty oświadczył, że jego ugrupowaniu nie odpowiada pomysł wprowadzenia kredytu 0 proc., ponieważ większość osób młodych, do których ten program byłby kierowany, nie posiada zdolności kredytowej, a jego wprowadzenie wpłynęłoby na wzrost cen mieszkań.

Z kolei wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) powiedział, że może się zdarzyć, iż "kredyt 0 proc. wyląduje w koszu" i zostanie zastąpiony innym rozwiązaniem. Nie doprecyzował jednak, o jakie rozwiązanie mogłoby chodzić.

PIE: Ceny mieszkań wzrosły średnio o 20 proc.

Z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika, że rynek sprzedaży mieszkań w 17 największych miastach (miasta wojewódzkie i Gdynia) wzrosły średnio o 20 proc. r/r (łącznie na rynku pierwotnym i wtórnym) w I kw. 2024 r. wobec wzrostu średnio o 14 proc. r/r kwartał wcześniej.

PIE podał też, że ceny najmu wzrosły średnio o 4 proc. r/r, zaś ich podaż – o 26 proc. r/r w I kw. tego roku.

Źródło: ISBnews
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...