Imigrant wymachiwał maczetą. Nagranie prawdopodobnie z Poznania

Dodano:
Imigrant z maczetą Źródło: X
Imigrant wymachiwał maczetą i wrzeszczał pod blokiem. Krótkie nagranie zostało opublikowane w sieci. Prawdopodobnie rzecz działa się w Poznaniu.

Od czwartku w social mediach krąży nagranie pochodzące najprawdopodobniej z Poznania. Widać na nim wrzeszczącego czarnoskórego mężczyznę, który w ręku trzyma maczetę. Rozmowa, którą zarejestrowano na nagraniu, toczy się w języku angielskim. Imigrant stoi przed budynkiem bez koszulki. Zdarzenie miało mieć miejsce w okolicy Starego Rynku w Poznaniu.

Na razie mainstreamowe media milczą. Na X pojawiło się kilka komentarzy publicystów i polityków. "Poznań. Wystarczyło pół roku. Murzyn z maczetą. Wcześniej w Warszawie murzyn skaczący po samochodach. Tysiące migrantów nielegalnie przerzuconych z Niemiec do Polski" – napisał Dariusz Matecki. "Poznań, miasto maczetowych doznań" – skomentował Tomasz Sommer.

Unijny "pakt migracyjny" – wpuszczanie nielegalnych imigrantów albo płacenie kar

Tymczasem w 2026 roku ma zacząć obowiązywać przyjęty przez UE "pakt migracyjny", który ma wymusić na państwach członkowskich "solidarność" z krajami Unii, zmagającymi się z "presją migracyjną". Oznacza to, że państwa, które ochroniły swoje granice przed nielegalnymi imigrantami i tak musiałby zacząć wpuszczać ich na swoje terytorium. Pakt zakłada też zmiany w procedurach azylowych, w tym ułatwienie deportacji, natomiast nie obiera jako głównego założenia po prostu zaprzestania wpuszczania Afrykanów i Azjatów do Europy.

W ramach przyjętego paktu migracyjnego państwa członkowskie mają mieć wybór między relokacją Afrykanów i Azjatów ubiegających się o azyl na swoje terytorium, zapłaceniem 20 tys. euro za każdego nieprzyjętego nielegalnego imigranta lub wzięciem udziału w "operacjach" na granicach zewnętrznych Unii.

Premier Donald Tusk kilkukrotnie zapewnił, że Polska tak czy inaczej nie przyjmie imigrantów. W obietnicę szefa rządu nie wierzą PiS i Konfederacja.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...