"Weber wypowiedział wojnę Polakom". Kandydat KO zignorowany

Dodano:
Manfred Weber i Donald Tusk Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET / POOL
Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim Manfred Weber zignorował kandydaturę Andrzeja Halickiego na stanowisko wiceszefa frakcji – wynika z nieoficjalnych ustaleń mediów.

O "wypowiedzeniu wojny" Polakom w Europejskiej Partii Ludowej przez Manfreda Webera informuje we wtorek RMF FM.

Walka o władzę w EPL. Manfred Weber zignorował kandydata PO

Z nieoficjalnych ustaleń brukselskiej korespondentki rozgłośni wynika, że niemiecki polityk zignorował kandydaturę Andrzeja Halickiego (Platforma Obywatelska) na stanowisko jego zastępcy w frakcji.

RMF FM przypomina, że po niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego polska delegacja w EPL stała się – po niemieckiej – najbardziej liczną. Z tego powodu przysługuje jej prawo wyznaczenia kandydata na wiceszefa frakcji.

Licząca 21 eurodeputowanych polska delegacja wskazała tu Andrzeja Halickiego, który do tej pory był szefem polskiej delegacji PO-PSL. Inne zdanie w tej kwestii miał jednak Weber, który – jak czytamy – "w imię równowagi płci wysunął na to stanowisko eurodeputowaną Ewę Kopacz".

Sama Kopacz miała być zaskoczona takim pomysłem i w liście do lidera EPL poinformowała, że nie planuje kandydować. Nieoficjalnie mówi się w polskiej delegacji, że "Weber wypowiedział wojnę polskiej delegacji" – czytamy.

"Niemcy nie chcą się dzielić władzą z Polakami"

Rozgłośnia zauważa, że po wyborach polska delegacja w EPL-u zaczęła żądać dla siebie należnych jej z racji liczebności stanowisk, co wiązałoby się z częściowym odsunięciem Niemców od władzy we frakcji.

"Teraz, jak się okazuje, Niemcy nie chcą się dzielić władzą z Polakami, stąd wpisanie Ewy Kopacz na listę kandydatów zamiast Andrzeja Halickiego" – podkreśla RMF FM.

W związku z ruchem Webera, napięcie w Europejskiej Partii Ludowej ma być ogromne. Do wyboru nowych władz frakcji ma dojść jeszcze dziś. Kto ostatecznie postawi na swoim?

Źródło: RMF 24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...