Wybory we Francji. Biskupi wzywają do modlitwy za ojczyznę

Dodano:
Katedra Notre Dame w Paryżu Źródło: Pixabay/domena publiczna
Episkopat Francji wzywa do modlitwy za ojczyznę w związku z rozpisanymi przez prezydenta Emmanuela Macrona przyśpieszonymi wyborami do parlamentu.

Jak można było się spodziewać, biskupi nie wskazują, na kogo głosować. Nie wzywają natomiast, jak to miało miejsce w przeszłości, by nie głosować na ugrupowania, które określane są przez swych politycznych oponentów mianem skrajnej prawicy. Episkopat apeluje już teraz o uszanowanie wyników głosowania.

Wiceprzewodniczący episkopatu bp Olivier Leborgne przypomina, że w kwestii przynależności politycznej istnieje wśród chrześcijan uprawniony pluralizm, ponieważ głosowanie nie wynika wprost z Ewangelii.

Wybory we Francji

W wyborach do Parlamentu Europejskiego katolicy we Francji po raz pierwszy zdecydowanie opowiedzieli się za prawicą. Głosowało na nią 42 proc. praktykujących katolików i to pomimo deklaracji episkopatu (na 80. rocznicę lądowania aliantów w Normandii) i biskupów Unii Europejskiej COMECE, w których odradzano głosowania na te ugrupowania. O preferencjach katolików zadecydowały takie sprawy jak terroryzm, nielegalna imigracja, bezpieczeństwo, edukacja czy stosunek do islamu.

Rozmawiając z Radiem Watykańskim biskup diecezji Arras przyznaje, że postawa polityków – niedotrzymywane obietnice, niezrozumiałe zachowania, uzależnianie poglądów od sondaży – prowadzi do utraty zaufania. Ludzie czują się zaniedbani. W takiej sytuacji wezwanie do modlitwy za Francję, jest najlepszym ruchem ze strony episkopatu. – Potrzebujemy prawdziwej mądrości politycznej, umiejętności słuchania innych, nikogo nie pozbawiając głosu – dodaje bp Leborgne.

Przypomina, że w ostatnich latach doszło do poważnych zmian we francuskim społeczeństwie. W czasie pandemii załamał się dominujący paradygmat intelektualny, wiara, że postęp i nauka jest rozwiązaniem na wszystko. Ludzie są bardziej przeczuleni, stracili punkty odniesienia, na których budowali od dziesięcioleci.

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...