Kurski i Kotecka-Ziobro w Parlamencie Europejskim. Czym będą się zajmować?
Były prezes TVP Jacek Kurski startując w wyborach do Parlamentu Europejskiego z drugiego miejsca na liście PiS na Mazowszu, zdobył ponad 32 tys. głosów i uzyskał dopiero szósty wynik. Kurskiego wyprzedzili Adam Bielan oraz Jacek Ozdoba, którzy zostali europosłami, a także Daniel Milewski, Maria Koc i Anna Kwiecień.
Jacek Kurski nie zdobył mandatu europosła, ale i tak pojawi się w Parlamencie Europejskim.
Kurski ma nową pracę, Kotecka-Ziobro pozostaje w PE
Patrycja Kotecka-Ziobro i Jacek Kurski będą pracować w PE. Były prezes TVP będzie asystentem grupy europosłów PiS, a żona byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry – dwóch eurodeputowanych Suwerennej Polski, Patryka Jakiego i Jacka Ozdoby – podał nieoficjalnie dziennik "Fakt", powołując się na dwa "niezależne źródła". Europarlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy należą w europarlamencie do frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR).
– To na początek, bo być może jego [Kurskiego – przy. red.] funkcja się zmieni. Może zostać potem np. asystentem jednego z europosłów – przekazał w rozmowie z "Faktem" anonimowo jeden z polityków PiS.
Patrycja Kotecka-Ziobro pozostanie w roli asystentki w PE. W styczniu żona Zbigniewa Ziobry znalazła się w gronie asystentów dwóch europosłów Suwerennej Polski. Będzie im doradzać dalej – tym razem Jakiemu i Ozdobie. – Jej doświadczenie nam się przyda – skomentował jeden z polityków prawicy.
Asystenci mogą liczyć na niemałe wynagrodzenie. Według obowiązujących stawek ze stycznia 2019 r. akredytowani asystenci maksymalnie mogą otrzymać do 12 tys. 780 zł miesięcznie. "Pracują w pomieszczeniach parlamentu w jednym z jego trzech miejsc pracy (Bruksela, Strasburg lub Luksemburg), pomagając bezpośrednio posłom w pracy, pod ich kierunkiem i z ich upoważnienia, w oparciu o wzajemne zaufanie" – czytamy na stronie Parlamentu Europejskiego.