Były prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski, startując w wyborach do Parlamentu Europejskiego z drugiego miejsca na liście PiS na Mazowszu (okręg wyborczy nr 5), uzyskał dopiero szósty wynik. Były szef TVP zdobył ponad 32 tys. głosów.
Kurskiego wyprzedzili Adam Bielan oraz Jacek Ozdoba, którzy zostali europosłami, a także Daniel Milewski, Maria Koc i Anna Kwiecień.
"Nawet Zenek nie pomógł"
– Internety wygrały z Zenkiem. Wynik Jacka Ozdoby pokazuje, że dzisiaj więcej głosów można zdobyć, będąc sprawnym w tej przestrzeni internetowej. Siła przechodzi do internetu. Tradycyjne media będą tracić – skomentował wynik Jacka Kurskiego eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński.
– Jak się okazało w tym wypadku, nawet Zenek nie pomógł – ocenił polityk na antenie RMF FM.
Brudziński odniósł się do wydarzenia, które zorganizował Jacek Kurski w ramach kampanii. Tydzień przed wyborami, w Wyszkowie, odbył się "piknik rodzinny" z udziałem Zenka Martyniuka oraz zespołu "Bayer Full".
2 czerwca na profilu byłego szefa TVP na portalu X pojawiła się seria wpisów, okraszona zdjęciami i nagraniami. "Wystąpić z Zenkiem Martyniukiem na dużej scenie – marzenia się spełniają" – napisał Kurski. "Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina. W Wyszkowie, na Mazowszu (...). Z serca dziękuję Sławkowi Świerzyńskiemu i Bayer Full za udział i poprowadzenie tego wyjątkowego wydarzenia" – dodał.
"Trzymamy gardę"
W poniedziałek w rozmowie z RMF FM Joachim Brudziński skomentował także wynik wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. – Jestem bardzo zadowolony. Nie byli w stanie nas znokautować. Trzymamy gardę – przyznał.
– Przegraliśmy wybory do europarlamentu, ale w taki sposób, że pozwoli nam to nie tylko utrzymać gardę, ale i wyprowadzić cios. (...) Jesteśmy partią nadziei – powiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj też:
Muzyk komentuje wynik Kurskiego. "Nikogo nie wspierałem"Czytaj też:
Oto najwięksi przegrani. Byli pewni mandatów, muszą obejść się smakiem