Francja żyje na kulturowym kredycie
Dodano:
Konstytucja wolności II Na Mont-Saint-Michel – bajkowej górze u wybrzeża Atlantyku, na szczycie której stoi dawne benedyktyńskie opactwo, którego początki sięgają ponad tysiąca lat wstecz
– jest turystycznie i tłoczno, ale raczej nie uświadczy się wycieczek znudzonych nastolatków. Może inaczej jest w czasie roku szkolnego.
Państwo francuskie odpowiada za ten niezwykły, spektakularny zabytek od drugiej połowy XIX w., choć obecnie jest on w dyspozycji niewielkiej wspólnoty religijnej. Odwiedzający opactwo dostają komplet informacji, a przewodniki są nawet w języku polskim.
Stosowne opisy i tabliczki (na ogół wyłącznie po francusku) znajdziemy na większości niezliczonych zabytkowych budowli, których
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.