Ziemkiewicz: J. D. Vance dostrzega zło płynące z globalistycznej wizji świata
Na konwencji Partii Republikańskiej w Milwaukee senator z Ohio Donald Trumpa wskazał senatora z Ohio Jamesa Davida Vance’a jako kandydata na wiceprezydenta USA. Do kilku kwestii z tym związanych odniósł się na swoim kanale YouTube Rafał Ziemkiewicz.
– To jest ważne wydarzenie dla Polaków, bo J.D. Vance wielokrotnie zajmował się polskimi sprawami, wielokrotnie się na ten temat wypowiadał – zwrócił uwagę Rafał Ziemkiewicz, przypominając także niedawną wypowiedź doradcy Donalda Trumpa Corey’a Lewandowskiego o dobrych relacjach łączących byłego prezydenta z Andrzejem Dudą.
– Vance mówił, że jednym z grzechów administracji Joe Bidena było włączenie się do koalicji państw zachodnich, która zniszczyła w Polsce rząd przyjazny Stanom Zjednoczonym – powiedział.
Ziemkiewicz: J.D. Vance dostrzega zło Davos
Publicysta tygodnika "Do Rzeczy" zwrócił uwagę na jeden z aspektów politycznej działalności senatora z Ohio.
– J. D. Vance jest jednym z ludzi dostrzegających zło płynące, mówiąc umownie, z Davos. Tej wizji globalistycznego świata, oszalałego korporacjonizmu, oligarchii będącej powrotem do czasów starożytnych. To zaczyna przypominać gigantyczne rzymskie latyfundia z tłumami niewolników, którzy tam zasuwali na utrzymanie bawiących się w Rzymie patrycjuszy – porównał publicysta.
– Tak zaczyna wyglądać świat wielkich korporacji, który zderza się z kryzysem braku odpowiedniej konsumpcji, ponieważ ludzie są już przekonsumowani. Trzeba wmuszać w nich, zmuszać rozmaitymi sztuczkami, żeby jeszcze więcej kupowali, żeby wyrzucali dobre samochody, dobry sprzęt i kupowali stale nowe sprzęty i oprogramowanie. To też jest gdzieś ograniczone i jak się trafi na kolejną ścianę, to pozostaje jedno – przemoc. Powrót do tego, z czego ludzkość została wyzwolona przez system kapitalistyczny, wtedy gdy on dobrze działał – przypomniał Rafał Ziemkiewicz, dodając, że Vance należy do ludzi, którym się to nie podoba.
Kandydat Trumpa upomniał Tuska
W polskich mediach przypomniano, że J.D Vance w lutym skomentował wpis premiera Donalda Tuska kiedy polski premier skrytykował decyzję Senatu USA, który odrzucił ustawę, dotyczącą kolejnego pakietu pomoc dla Ukrainy. Przyczyną był spór Demokratów i Republikanów o zalew amerykańskiej granicy nielegalnymi imigrantami, ale później ustawa o pomocy dla Kijowa została przyjęta.
"Drodzy republikańscy senatorowie Ameryki. Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niepodległość, musi dziś przewracać się w grobie. Wstydźcie się" – napisał wtedy premier.
Vance odparł: "Nowy przywódca Polski aresztuje przeciwników politycznych i bezpieczeństwo swojego kraju zawdzięcza mojej hojności. Mógłby rozważyć okazanie pewnego uznania lub przynajmniej złagodzenie własnych autorytarnych impulsów".