"Genderowa paranoja", "degrengolada". W sieci wrze po skandalu w Paryżu
Włoska bokserka Angela Carini poddała się po 46 sekundach walki z biologicznym mężczyzną Imane Khelifem z Algierii, po otrzymaniu potężnego ciosu sierpowego. Po walce zawodniczka nie kryła frustracji i wściekłości z faktu, że musiała rywalizować z zawodnikiem, który rok temu został zdyskwalifikowany w trakcie kobiecych mistrzostw świata.
W sieci wrze
Przegrana 25-letniej Włoszki wywołała falę oburzenia wśród komentatorów nie tylko z Polski, ale także ze świata. Wielu podkreśla, że dopuszczenie biologicznych mężczyzn do rywalizacji z kobietami jest niesprawiedliwe i przeczy zasadom fair play.
"Powinni tę Włoszkę, która się poddała, bo nie chciała dostać wp... od faceta ukarać za transofobię" – napisał dziennikarz Wiktor Świetlik.
"Kolejny żenujący pokaz na olimpiadzie, który nie ma nic wspólnego z duchem sportu i fair play" – stwierdził były premier Mateusz Morawiecki.
"Dopuszczenie mężczyzn do walki z kobietami jest obrzydliwe, nie ma nic wspólnego ze sportem i uczciwą rywalizacją. Trzeba być zaczadzonym lewacką ideologią, żeby uważać to za normalne" – ocenił polityk Konfederacji Sławomir Mentzen.
"Kolejna scena z genderowej paranoi, byczek podający się, a może i czujący się kobietą, dopuszczony do żeńskiej konkurencji. Niech się uważa za kogo chce, ale tylko opętani tą paranoją mogli tak skrzywdzić tę kobiecą kobietę na korzyść fizycznego mężczyzny" – napisał Waldemar Kuczyński, były minister przekształceń własnościowych.
"Igrzyska, na których widać zgniłe owoce panoszących się ideologii. Te zaś poważają świat biologii/natury, ale także niszczą fundamenty chrześcijańskiej kultury. Cóż, za późno. Od lat postępuje degrengolada. Na olimpiadzie widzimy tego niewielki odprysk, a i tak wielu ślepych" – stwierdził ks. Daniel Wachowiak.
"Którą zawodniczkę, jej otoczenie, związek sportowy w danej dyscyplinie, stać będzie na to, żeby wyjść przed rozpoczęciem starcia z zawodniczką z jajami i powiedzieć «dosyć tej genderowej paranoi»?" – zapytał Marcin Palade.
"Prawdziwa kobieta, Angela Carini, która przez lata trenowała boks, na igrzyskach olimpijskich zostaje «pokonana» przez prawdziwego mężczyznę udającego kobietę. ON jest oszustem i kłamcą. Wstyd dla KAŻDEGO, kto pozwala mężczyznom konkurować z kobietami. Demokraci to popierają" – napisała republikańska senator Marjorie Taylor Greene.