Ukraina zaatakowała Rosję. Gierasimow składa Putinowi obietnicę

Dodano:
Od lewej: szef sztabu generalnego rosyjskiej armii Walerij Gierasimow, prezydent Władimir Putin i minister obrony Siergiej Szojgu Źródło: Wikimedia Commons
Armia ukraińska, która przedarła się przez granicę państwową i zajęła 11 wsi w obwodzie kurskim, zostanie wyrzucona poza Rosję – powiedział szef rosyjskiego Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow na spotkaniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Gierasimował poinformował, że we wtorek o godzinie 5:30 rano jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy "w liczbie do 1000 żołnierzy" rozpoczęły ofensywę "w celu zajęcia części rejonu sudżańskiego". Stwierdził, że dotychczas natarcie Sił Zbrojnych Ukrainy "w głąb terytorium w kierunku Kurska zostało zatrzymane".

Według niego podczas walk armia ukraińska straciła 315 żołnierzy, z czego 100 zginęło, a także 54 pojazdy opancerzone, w tym siedem czołgów. Dodał, że jednostki Grupy Północ wraz ze strażą graniczną i FSB kontynuują wypychanie Sił Zbrojnych Ukrainy z obwodu kurskiego. – Operacja zakończy się pokonaniem wroga i dotarciem do granicy państwowej – obiecał Putinowi Gierasimow.

Ukraińcy atakują w obwodzie kurskim

Przełamanie granicy w obwodzie kurskim zaskoczyło rosyjskie władze. Prezydent Władimir Putin odbył nadzwyczajne spotkanie z członkami rządu i szefami służb bezpieczeństwa i wywiadu, po którym oskarżył Kijów o "prowokację na wielką skalę" i ataki na budynki mieszkalne.

Pełniący obowiązki gubernatora obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow przekazał, że w ciągu 24 godzin kilka tysięcy osób opuściło "strefę ostrzału". Jak dodał, Putin w rozmowie telefonicznej osobiście zapewnił go, że "kontroluje sytuację", i że region może liczyć na pełne wsparcie.

Kluczowa stacja Gazpromu zajęta

Według rosyjskich blogerów wojskowych w środę po południu armia rosyjska straciła kontrolę nad stacją pomiarową gazu Sudża, która zapewnia około połowę dostaw Gazpromu do Europy, a miasto o tej samej nazwie znalazło się w operacyjnym okrążeniu.

Rosyjski korespondent wojskowy Aleksander Sladkow uważa, że następnym celem nacierających jednostek ukraińskich może być Kurska Elektrownia Jądrowa, która dostarcza energię do 19 obwodów wchodzących w skład centralnego okręgu federalnego Rosji.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...