Zmiany na linii frontu. Brytyjski wywiad: Rosjanie w dalszym ciągu odnoszą sukcesy

Dodano:
Ukraińcy żołnierze podczas wojny z Rosją Źródło: Wikimedia Commons
Według Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii, rosyjskie siły inwazyjne w dalszym ciągu odnoszą sukcesy taktyczne w obwodzie donieckim.

"Rosyjskie siły lądowe kontynuują działania ofensywne na wielu obszarach linii frontu. Rosja osiągnęła dalszy postęp taktyczny” – czytamy w podsumowaniu zamieszczonym na platformie X.

Jak informują Brytyjczycy, Rosjanie prawie na pewno nadal skupiają się na centralnej części obwodu donieckiego. Według danych wywiadowczych, w wyniku postępów rosyjskich wojsk, miasto Pokrowsk znajduje się około 16 km od obecnej linii frontu. Miasto to jest znaczącym węzłem logistycznym obsługującym ukraińskie operacje w obwodzie donieckim. Ponadto Rosja w dalszym ciągu zdobywa tereny wokół spornej osady Nju-Jork, a jej postępy zagrażają miastu Torećk.

Rosja w dalszym ciągu stosuje taktykę kosztownych ataków piechoty, aby stopniowo wkraczać w głąb terytorium Ukrainy.

Ukraina wkracza do Rosji

Ministerstwo obrony Rosji podało we wtorek, że około 300 żołnierzy 22. Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy, przy wsparciu 11 czołgów i ponad 20 bojowych wozów opancerzonych zaatakowało pozycje jednostek rosyjskich w pobliżu miejscowości Nikołajewo-Darjino i Olesznia w obwodzie kurskim, graniczącym z obwodem sumskim w północno-wschodniej Ukrainie.

Według Radia Swoboda ukraińskie oddziały, które weszły na terytorium Rosji, zajęły trzy wsie i wzięły jeńców. Rosyjski resort obrony najpierw podał, że zmusił Ukraińców do wycofania się, ale później usunął tę część informacji. W poprawionym komunikacie przekazano, że tereny "bezpośrednio przylegające do granicy rosyjsko-ukraińskiej stały się strefą działań bojowych".

Powiązani z resortem obrony w Moskwie blogerzy wojskowi informują na Telegramie, że jednostki ukraińskie, które wkroczyły na terytorium obwodu kurskiego, przedarły się w głąb regionu na co najmniej 15 km i mogły zająć 11 wsi.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...