"Ciała rozszarpane na strzępy". Ponad 100 zabitych w ataku Izraela na szkołę w Gazie
Biuro prasowe Hamasu poinformowało w oświadczeniu dla agencji prasowej Reuters, że szkoła Al-Tabin, położona w dzielnicy Daraj we wschodniej części miasta Gaza, została zaatakowana, gdy ludzie przebywający w środku odprawiali poranne modlitwy.
– Trzy rakiety trafiły w szkołę i meczet, w których schroniło się ok. 6 tys. uchodźców – powiedział Mahmoud Bassal, rzecznik służb ratunkowych obrony cywilnej, które działają w ramach lokalnego rządu zarządzanego przez Hamas.
Telewizja Al Jazeera informuje o "ciałach rozerwanych na strzępy" i "przerażonych lekarzach", którzy "zszokowani" działają na miejscu. – Musieli chodzić między ciałami i fragmentami ofiar, aby spróbować zlokalizować obrażenia i znaleźć ocalałych – przekazała rzeczniczka Palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca Nebal Farsakh.
Izrael: W szkole ukrywało się 20 terrorystów. Hamas zaprzecza
Izraelskie wojsko poinformowało, że liczba ofiar śmiertelnych, jaką podaje ministerstwo zdrowia w Gazie jest zawyżona, i że w budynku ukrywało się 20 terrorystów. – Użyto trzech małych, precyzyjnych ładunków, które nie mogły spowodować takiej skali zniszczeń, o jakiej informują Palestyńczycy – argumentował podpułkownik Sił Obronnych Izraela (IDF) Nadaw Shoshani.
Władze Izraela przekonują, że bojownicy palestyńscy ukrywają się wśród cywilów w Strefie Gazy, operując w szkołach, szpitalach i wyznaczonych strefach humanitarnych – czemu Hamas i jego sojusznicy zaprzeczają.
Izzat El-Reshiq z biura politycznego Hamasu przekazał Reutersowi, że wśród zabitych w szkole Al-Tabin nie było ani jednego terrorysty.
Rzecznik prezydenta Palestyny Mahmuda Abbasa, Nabil Abu Rudeineh, zaapelował do sojusznika Izraela, USA, o "położenie kresu ślepemu wsparciu, które prowadzi do śmierci tysięcy niewinnych cywilów, w tym dzieci, kobiet i osób starszych".
Wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu Sami Abu Zuhri powiedział, że powinno to stanowić punkt zwrotny w staraniach mediatorów o wznowienie rozmów o zawieszeniu broni.
"Straszliwa masakra". Kraje arabskie potępiły atak Izraela
Egipt, Stany Zjednoczone i Katar zaplanowały na czwartek nową rundę negocjacji w sprawie zawieszenia broni, w obliczu rosnących obaw o szerszy konflikt z udziałem Iranu i jego libańskiego sojusznika Hezbollahu.
Atak na szkołę w Gazie potępiły Egipt, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska i Turcja. Według władz Egiptu zabijanie cywilów w Gazie świadczy o tym, że Izrael nie ma zamiaru zakończyć wojny. Ministerstwo spraw zagranicznych Kataru opisało atak jako "straszliwą masakrę".