Kosiniak-Kamysz wskazał rozbudowa, którego rodzaju sił zbrojnych będzie teraz priorytetem

Dodano:
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON Źródło: PAP / Piotr Nowak
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wskazał następne priorytety dla wojska. Odpowiedział też na pytanie o ewentualnego wspólnego kandydata koalicji na prezydenta.

W najnowszym wywiadzie wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz mówił m.in. o projektach ustaw, które w czwartek zaproponuje PSL, kontraktach dla polskiej armii oraz przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Będzie projekt ustawy o wychowaniu patriotycznym

W rozmowie na antenie Polsat News Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w czwartek w dzień uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego jego partia ogłosi dwie propozycje ustawowe. Pierwsza to zapowiedziany wcześniej projekt w zakresie wychowania patriotycznego. Druga – jak zdradził polityk – ma dotyczyć Wincentego Witosa.

Prowadzący Marcin Fijołek zapytał o szczegóły pierwszej z propozycji. Kosiniak-Kamysz nadmienił, że "to nie odkrycie Ameryki". – Będą miejsca związane z historią Polski, z tożsamości narodową, które każdy uczeń musi odwiedzić. Wiele krajów ma takie systemy – zwrócił uwagę. Wskazał też, że chciałby w przyszłym roku otworzyć Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920.

Szef MON: Teraz priorytetem wojska dronowe

W programie poruszono także temat kontraktów dla Wojska Polskiego. Polska podpisała właśnie z Amerykanami kontrakt na śmigłowce Apache.

Minister obrony narodowej powiedział, że jest to "wielki kontrakt" i "skok milowy", wskazując na to, że na ewentualnym polu walki siły zbrojne muszą się uzupełniać. – Abramsy i F-35 nie byłyby w pełni wykorzystane. To jest system naczyń połączonych. Do tego dochodzą wojska dronowe i to będzie teraz mój priorytet – zadeklarował.

Zapytany, czy w obecnej koalicji panuje zgoda w kwestii zawierania kolejnych umów dla polskiej armii, Kosiniak-Kamysz zapewnił, że jest zrozumienie ze strony Ministerstwa Finansów. – To jest sprawa najważniejsza – podkreślił. Dodał, że fundusz wsparcia sił zbrojnych na 2025 rok "będzie rekordowy, znacznie większy niż zostawili poprzednicy".

Kosiniak-Kamysz: Tusk nie wystartuje w wyborach prezydenckich

Jednym z wątków rozmowy były wybory prezydenckie w 2025 roku. Od pewnego czasu w mediach pojawiają się spekulacje, że kandydatem Koalicji Obywatelskiej zostanie Donald Tusk. Sam premier niczego takiego nie deklaruje i dość powściągliwie odpowiada na pytania dziennikarzy w tym temacie. Pojawiły się też pytania, czy koalicja mogłaby wystawić jednego wspólnego kandydata.

Wicepremier ocenił, ze PO z całą pewnością wystawi swojego kandydata. – Jest możliwość wspólnego kandydata. Szymon Hołownia, gdyby był wspólnym kandydatem, miałby ogromne szanse na zwycięstwo –oznajmił szef MON.

W jego ocenie Tusk, wbrew pojawiającym się doniesieniom, nie ogłosi swojego startu w wyborach prezydenckich.

Źródło: Polsat News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...