USA pomogą Ukrainie w obwodzie kurskim? Przecieki z Białego Domu
Administracja prezydenta USA omawia możliwą rewizję zawartości pakietów pomocy wojskowej dla Kijowa, tak aby lepiej odpowiadały potrzebom Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim – informuje "The Washington Post", powołując się na amerykańskich urzędników.
Według źródeł, które zastrzegły sobie anonimowość, Pentagon zwrócił się już do Kijowa o informacje na temat zasobów niezbędnych do przeprowadzenia udanej operacji w obwodzie kurskim, ale w tej chwili nie podjęto jeszcze decyzji o dostosowaniu pomocy wojskowej.
Jeden z rozmówców "WaPo" stwierdził, że Waszyngton nie ma jasnego wyobrażenia o celach Ukrainy w obwodzie kurskim. – Być może mają plan, ale się nim z nami nie dzielą – ocenił.
Walki w obwodzie kurskim. USA pomogą Ukraińcom "okopać się i bronić"?
Gazeta ustaliła, że przedmiotem dyskusji w Waszyngtonie są przede wszystkim dodatkowe dostawy pojazdów opancerzonych, a także innego rodzaju broni, która mogłaby pomóc ukraińskim siłom zbrojnym "okopać się i bronić" w obwodzie kurskim, gdzie, jak twierdzą Ukraińcy, kontrolują ponad 1200 km2 terytorium i prawie 100 miejscowości.
W ramach najnowszego pakietu pomocy wojskowej o wartości 125 mln dolarów Stany Zjednoczone przekażą Kijowowi m.in. dodatkowe rakiety do systemów obrony powietrznej i HIMARS oraz systemy przeciwdronowe.
Fundusze zostały rozdzielone z upoważnienia prezydenta USA Joe Bidena. Oznacza to, że broń zostanie pobrana z zapasów Pentagonu, aby zapewnić szybką dostawę. Nowy pakiet zwiększa całkowitą pomoc amerykańską dla Ukrainy do ponad 55,7 mld dolarów od momentu rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r.
Pytania o ataki na cele w Rosji amerykańską bronią
Jednocześnie w administracji Bidena pojawiły się pytania dotyczące użycia amerykańskiej broni na terytorium Rosji i politykę USA polegającą na ograniczaniu wykorzystania przekazanego uzbrojenia wyłącznie do ochrony przed rosyjskimi atakami na terytorium Ukrainy.
– Nie wprowadzono żadnych zmian w wytycznych, jakie udzieliliśmy Ukrainie dotyczących tego, gdzie i jak może ona używać amerykańskiej broni w samoobronie w pobliżu granicy – stwierdził rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.