Spotkanie w Waszyngtonie. Ukraina przedstawiła USA listę celów w Rosji

Dodano:
Delegacje Ukrainy i USA podczas rozmów w Waszyngtonie. Rustem Umerow (2-L), Lloyd Austin (3P) Źródło: PAP/EPA / WILL OLIVER
Ukraina pokazała Amerykanom listę celów w wojskowych w Rosji, które chciałaby zaatakować. Delegacje rozmawiały też o dalszych planach i celach.

Wołodymyr Zełenski ogłosił pod koniec czerwca, że Ukraina opracowuje "jasny i szczegółowy" plan zakończenia wojny, który będzie gotowy w tym roku.

W ramach realizacji tego planu do Stanów udali się ukraińscy dyplomaci, w tym minister obrony Rustem Umierow i szef gabinetu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak. Rozmawiał z nimi szef Pentagonu Lloyd Austin.

Rozmowy USA – Ukraina w Waszyngtonie

Umierow przekazał, że delegacja przyjechała z Ukrainy do Waszyngtonu, by odbyć "szczegółowe dyskusje na temat sytuacji na froncie, w tym (ukraińskiej) wizji, celów i planów", a także kluczowych potrzeb wojska i produkcji sprzętu wojskowego wewnątrz Ukrainy.

Ukraińcy poinformowali w amerykańskich mediach, że przedłożą Amerykanom listę celów wojskowych na terytorium Federacji Rosyjskiej, które miałyby stać się celem uderzeń. Umierow i Jermak, wraz z wicepremier i minister gospodarki Julią Swyrydenko mieli poprosić, by ataki mogły być przeprowadzone za pomocą amerykańskich rakiet.

Kijów chciałby wykorzystać ATACMS

Pentagon konsekwentnie podtrzymuje zakaz użycia przez Ukrainę systemów ATACMS do atakowania celów w głębi Rosji. – Myślę, że ważne jest, aby zrozumieć, że nie chcemy nieznanych konsekwencji, eskalacji, które mogą przekształcić ten konflikt w szerszy, wykraczający poza Ukrainę. Myślę, że wszyscy musimy się temu przyjrzeć i potraktować bardzo poważnie – tłumaczył generał dywizji Pat Ryder.

Administracja Bidena zgodziła się jednak wcześniej na użycie oddanej przez USA broni w regionach przygranicznych. Przedstawiciele administracji USA dotąd konsekwentnie twierdzili, że "stale prowadzą dyskusje" na ten dopuszczenia do wykorzystania rakiet dalekiego zasięgu, jednak sygnalizowali, że taki ruch nie poprawi znacząco sytuacji Ukraińców. Za zmianą polityki opowiada się jednak znaczna grupa kongresmenów z obydwu partii.

Przedstawiciele ukraińskich władz spotkali się także m.in. z asystentem sekretarza stanu ds. europejskich Jamesem O'Brienem. Możliwe jest także spotkanie z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake'iem Sullivanem.

Źródło: Reuters / PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...